Polska delegacja usłyszała od Ukraińców żądania terytorialne
Ukraińscy parlamentarzyści wystosowali roszczenia terytorialne do tzw. Zakierzonii, podczas oficjalnej wizyty polskich uczonych w Kijowie, w okrągłą rocznicę banderowskiego ludobójstwa – mówi w wywiadzie dla portalu Prawy.pl prof. Waldemar Rezmer z UMK w Toruniu, przewodniczący polskiej delegacji.
TenebrosuS z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 40
Komentarze (40)
najlepsze
@Szymon90: To KresyRozsądku.pl - tam załamuje się wszelka logika.
Ciekaw jestem ilu spośród użytkowników przeczytało w ogóle treść artykułu przed jego wykopaniem?
Poza tym że mamy tu intrygujący nagłówek i ciekawy opis, to samo anonsowane w opisie zdarzenie miało miejsce 12 lat temu, dotyczyło kilku parlamentarzystów (a wiadomo jaki był w tamtym czasie ukraiński parlament - grupę polityków-dywersantów można sobie było wynająć za "kilka kopiejek"), cała sytuacja miała miejsce w zupełnie innej sytuacji politycznej na Ukrainie (w międzyczasie mieliśmy
@julasck: Artykuł celowo jest tak napisany że ludzie czytajacy tylko tytuły i przelatujacy pobierznie tekst pomyśla ze to aktualny artykuł. A to staroć do tego brak nazwisk więc nie wiadomo ile w tym prawdy.
Zreszta po komentarzach na tamtej stornie widąc ze łykaja to albo celowo tak pisza żeby i w komentarzach wprowadzać w bład. Typowe dla tej
Samo sedno.
Moskale nakur*iają ich w Dombasie a ci idioci nic tylko wkurząją jedynego sąsiada który mógłby im pomóc, bez nas Ukraina nie istnieje.
kolejna sprawa zając nasze tereny
top kek
jaki sens ma teraz zajmowanie terenów kompletnie bezużytecznych geopolitycznie, bez dostępu do morza i w całości zamieszkanych przez inny naród
oni serio żyją w średniowieczu
Hmmm?
Oni chyba w ogóle nie wiedzą jak wyglądała sytuacja etniczna na tych terenach przed wojną. Oni chyba wpisali w granice każde miejsce gdzie kiedyś mieszkał ktoś choćby powiązany minimalnie z Ukraińcami. My na tej samej zasadzie moglibyśmy im zabrać nawet Kijów. Prawda jest taka, że na terenach obecnej Polski Ukraińców prawie w ogóle nie
Hmmm?
Oni chyba w ogóle nie wiedzą jak wyglądała sytuacja etniczna na tych terenach przed wojną. Oni chyba wpisali w granice każde miejsce gdzie kiedyś mieszkał ktoś choćby powiązany minimalnie z Ukraińcami. My na tej samej zasadzie moglibyśmy im zabrać nawet Kijów.
Poważnie? Zakop.