Sędzia do wyrzucenia natychmiast. Zawodnik uratował mu (i przeciwnikowi) dupę, a przecież nie musiał zachować takiej zimnej krwi. Gdyby zaczął go okładać, to nikt nie mógłby mieć pretensji - tam jest adrenalina, a od panowania nad sytuacją powinien być sędzia. To się mogło bardzo źle skończyć.
Jaranie się MMA jako sportem, przypisywanie żałosnemu mordobiciu jakichkolwiek szlachetnych wartosci jest równie żałosne jak nazywanie grania w gry komputerowym poważnym sportem, rozwijającym...bla bla bla.
Komentarze (61)
najlepsze
dziwna sytuacja