Rowerowa Częstochowa - leżący na jezdni człowiek i obojętność kierowców.
Filmik dość masakrujący - sytuacja z człowiekiem leżącym na ulicy, obok którego przejeżdża kilkanaście lub kilkadziesiąt samochodów, nie najlepiej świadczy o naszych kierowcach. Rowerzysta jeszcze obtrąbiony za to, że się zainteresował... Akcja właściwa od 2:03
DeXteR25 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 19
Komentarze (19)
najlepsze
Co do leżącego - tak ci cholerni prankerzy ludzi nauczyli.
Co do samego ratowania - mnie ręce opadają.
@loled1728: tak się składa, że właśnie robię. Rowerem nie wolno jeździć po chodniku (z pojedynczymi wyjątkami), a na drogach pieszo-rowerowych pierwszeństwo ma pieszy. Dlatego uważam za bardzo chamskie dzwonienie na pieszych. Korona z głowy nie spadnie, jak się powie "przepraszam".
Dzwonek może przestraszyć, a "przepraszam" raczej nie.
zrobi porządek z "królem jezdni" na rowerze (ok. 6 sekundy i 53s)...
a co do człowieka na ziemi... ćóż, nikt nie chce latać po sądąch potem albo na policję więc omijają.
Nie mówiąc już o tym, że to może być podstęp mający na celu kradzież pojazdu
#!$%@?ąc od jego stylu jazdy, szacun za zainteresowanie się człowiekiem leżącym na ulicy.
ofierze dopalaczy wmowiono ze sie przewrocil xD #!$%@? go wie ze tak powiem mogl go samochod potracic (also jezus z plakatu pierdyknac z lasera dla beki)
ale zeby sie przed kosciolem przewrocic i nie otrzymac natychmiastowej pomocy to tylko w polsce chyba xD
inna rzecz, że to była alarmowa sytuacja i koleś chciał się szybko dostać do leżącego...