Powodem tego, że Francuzi nie znają angielskiego, nie jest ich niechęć do Anglików (współcześnie mają ich najzwyczajniej gdzieś), ale brak chęci i motywacji do nauki jakiegokolwiek języka obcego. Tutaj wszystko mają "sfrancużone", dubbingowane filmy w kinach, a nawet dokumentalne. Kiedy się odpowiednio szybko nie przestawisz na mówienie po francusku, zaczniesz być traktowany jak morowe powietrze (odpowiednio szybko = tydzień).
Owszem, panorama wygląda ładnie, ale to koszmarny, betonowy, przeludniony moloch. Na dodatek, co tu pisać delikatnie - obsrany psimi gównami, zresztą jak większość francuskich miast.
Mi Paryż nie przypadł do gustu, świeże wrażenie, wróciłem wczoraj, widok jak na powyższym zdjęciu to musiałbym sobie namalować. Paryż z lotu ptaka nie wyglądał tak, gdy ja go oglądałem. Dodatkowo strasznie drogie miasto, język angielski - dla każdego francuza tylko trochę ! w większości się dogadasz ale robią "łachę"!! Wieża jest super ale reszta Paryża to takie zatłoczone miasto.
Co mi się najbardziej nie podobało to że nie było sztucznych ogni
cudze chwalicie swojego nie znacie... Kraków i tak jest najlepszym miastem z niepowtarzalna atmosfera... ;] mam na mysli śródmieście... ;) Gdańsk myśle że tez niczym nie ustepuje... ;]
Komentarze (93)
najlepsze
http://www.arnaudfrichphoto.com/english-version/panoramic-photo-of-paris-pl14.htm
Co mi się najbardziej nie podobało to że nie było sztucznych ogni
- Śpimy.
- To zgaście światło.
Rien de plus à ce sujet :)