Co mają w głowach tacy kierowcy? Leci już bokiem, to koła w lewo, szarpnąć odpowiednio kierownicę (czasem trzeba tak ostro, że czuć opór wspomagania hydraulicznego) i lecieć dalej bokiem. Cała filozofia. Może to jeden z tych co "nie umiem opanować odruchów".
@Kary95: Naprawdę myślisz, że jeśli auto byłoby robione z materiałów, które nie ulegają zgnieceniu, kierowca miałby jakiekolwiek szanse ? Im większa destrukcja pojazdu, tym mniejsze opóźnienie działające na organizm.
Czy to kierowca wylatuje przez szybę po uderzeniu? W pierwszej chwili tak pomyślałem i zdziwiło mnie trochę, że nie przeżył. Gdyby udało mu się dobrze trafić (uderzyć w słup pasażerem) i nie mieć zapiętych pasów, to miałby całkiem niezłe szanse na przeżycie.
@Kraschau: Nie no jasne, bo wylatując przez szybę wcześniej nie miażdżysz sobie klatki piersiowej kokpitem. Podaj mi choć jeden taki przypadek, gdziekolwiek udokumentowany. Bo na razie to tylko urban legends powielasz.
@Kraschau: OK, są przypadki, że pomimo braku pasów ktoś przeżył. To nie znaczy, że gdyby miał pasy to by nie przeżył. Przy pierwszym filmie to już na pewno by gość przeżył. Nie przeżyłby pasażer. Gdyby nie miał pasów.
A Ziętarski to już w ogóle do mnie nie przemawia. Raz, że znowu ciężko porównać, dwa, pasażer zginął na miejscu (też nie miał pasów).
Ale ok, faktycznie, czasem ktoś przeżyje mimo, że nie
Najważniejsze pytanie czy gość na lewym pasie specjalnie przyśpieszał. Nie wiem jak u nich ale u nas tego typu szmat jest pełno i właśnie kiedyś w taki durny sposób mogą kogoś zabić. Mam nadzieje że jeśli zrobił to specjalnie to sumienie nie da mu żyć !!!
@Masters: Przyspieszał, czy nie przyspieszał co za różnica? Właśnie wyprzedzał ciężarówkę. Nie mógł się spodziewać takiego agenta, który wyprzedzi go prawym pasem, wymusi pierwszeństwo i w pełnym "drifcie" spróbuje wyprzedzić ciężarówkę.
Przyspieszał, czy nie przyspieszał co za różnica? Właśnie wyprzedzał ciężarówkę.
wystarczy że jechał wolno lewym i blokował ten pas a gdy ktoś go chciał wyprzedzać prawym to zaczął przyśpieszać.... Nie widzisz w tym różnicy ???
Czasem jeżdże dostawczakiem i pedzie jadący prawym zaczynają się zemną ścigać jest to bardzo wkurzające bo czasem boje sie pewnych prędkości chce tylko wyprzedzić 1 auto ale na tyłku mam już inne auto i co
Komentarze (86)
najlepsze
Leci już bokiem, to koła w lewo, szarpnąć odpowiednio kierownicę (czasem trzeba tak ostro, że czuć opór wspomagania hydraulicznego) i lecieć dalej bokiem. Cała filozofia.
Może to jeden z tych co "nie umiem opanować odruchów".
@niki_niki: pisałem o ładzie, nie o kierowcy. Jednak jeśli Cię to usatysfakcjonuje - tak też by umarł.
A Ziętarski to już w ogóle do mnie nie przemawia. Raz, że znowu ciężko porównać, dwa, pasażer zginął na miejscu (też nie miał pasów).
Ale ok, faktycznie, czasem ktoś przeżyje mimo, że nie
Przyspieszał, czy nie przyspieszał co za różnica? Właśnie wyprzedzał ciężarówkę.
Nie mógł się spodziewać takiego agenta, który wyprzedzi go prawym pasem, wymusi pierwszeństwo i w pełnym "drifcie" spróbuje wyprzedzić ciężarówkę.
wystarczy że jechał wolno lewym i blokował ten pas a gdy ktoś go chciał wyprzedzać prawym to zaczął przyśpieszać.... Nie widzisz w tym różnicy ???
Czasem jeżdże dostawczakiem i pedzie jadący prawym zaczynają się zemną ścigać jest to bardzo wkurzające bo czasem boje sie pewnych prędkości chce tylko wyprzedzić 1 auto ale na tyłku mam już inne auto i co