Muller wzywa Stirlitza do siebie. -Stirlitz! Wczoraj wizytował nas sam Fuhrer. Zobaczył zdjęcie waszej żony na biurku! -Najmocniej przepraszam. To się więcej nie powtórzy. Zaraz usunę to zdjęcie. -Nie, nie o to chodzi. Fuhrer postanowił was w związku z tym zdjęciem odznaczyć krzyżem żelaznym za męstwo...
Pijana żona wraca nad ranem do domu... puka w drzwi otwiera mąż. - Gdzie byłaś! - U Hanki! - odpowiada żona - Co robiłaś - wykrzykuje mąż - Noooo. gadałyśmy o zakupach.... - Wchodź do domu pogadamy! Posadził żone koło telefonu i dzwoni do Hanki.... - Halo Hanka... słuchaj czy była u ciebie dzisiaj moja żona na babskich pogaduchach...? A Hania na to: - Nie było... Ale wieeeesz, jestem w domu sama,
Dwoje nastolatków przygląda się mlodej parze stojącej przed kościołem w tlumie gosci skladajacych zyczenia dajacych kwiaty i koperty. Ot ślub jakich wiele. Ty patrz jaka będzie afera-mówi gnojek do kolegi i z rozlozonymi rękami biegnie do Pana Mlodego. TATUSIU,TATUSIU!!!
Szóstego dnia Pan Buk stworzył mężczyznę i widział On, że był dobry i pobłogosławił mu nadając imię Adam, co znaczy pierwszy. Następnie z żebra Adama stworzył kobietę. Spojrzał na nią w jej całej istocie i rzekł : - no Ty to się będziesz musiała malować.
warszawa, budynek korporacji para słoików uprawia w biurze seks po godzinach, z powodu ciasnoty przewalają się po sprzętach biurowych, drukarka, xero, gdy z nagłą niszczarka zaczęła wciągać warkocz rozochoconej panny, wiec alarmuje swojego partnera: - warkoc! warkoc!! warkoc!!! na co on - wrrrry, brrryyy
Komentarze (32)
najlepsze
-Stirlitz! Wczoraj wizytował nas sam Fuhrer. Zobaczył zdjęcie waszej żony na biurku!
-Najmocniej przepraszam. To się więcej nie powtórzy. Zaraz usunę to zdjęcie.
-Nie, nie o to chodzi. Fuhrer postanowił was w związku z tym zdjęciem odznaczyć krzyżem żelaznym za męstwo...
- Gdzie byłaś!
- U Hanki! - odpowiada żona
- Co robiłaś - wykrzykuje mąż
- Noooo. gadałyśmy o zakupach....
- Wchodź do domu pogadamy!
Posadził żone koło telefonu i dzwoni do Hanki....
- Halo Hanka... słuchaj czy była u ciebie dzisiaj moja żona na babskich pogaduchach...? A Hania na to:
- Nie było... Ale wieeeesz, jestem w domu sama,
Komentarz usunięty przez moderatora
Ty patrz jaka będzie afera-mówi gnojek do kolegi i z rozlozonymi rękami biegnie do Pana Mlodego.
TATUSIU,TATUSIU!!!
Następnie z żebra Adama stworzył kobietę. Spojrzał na nią w jej całej istocie i rzekł :
- no Ty to się będziesz musiała malować.
para słoików uprawia w biurze seks po godzinach, z powodu ciasnoty przewalają się po sprzętach biurowych, drukarka, xero, gdy z nagłą niszczarka zaczęła wciągać warkocz rozochoconej panny, wiec alarmuje swojego partnera:
- warkoc! warkoc!! warkoc!!!
na co on
- wrrrry, brrryyy