@civi88: sie nada tylko w teorii, bo jak ktos w Ciebie uderzy, a Ty w kaskiem w cokolwiek, to bedzie problem. Poza tym, na torach zwykle sa kaski, tylko kominiarke trzeba zalozyc i jest to bezpieczniesza sprawa.
To coś w ogóle nie powinno nazywać się kaskiem. Jak patrzę, że 121 osób to coś kupiło, to aż mnie ciarki przechodzą na myśl o tym dźwięku pękających czaszek...
A mnie rozwala trochę tworzenie takich filmów. Kupujesz gówno za 20 PLN i pokazujesz jakim jest gównem. Można w ten sposób nawalić takich filmów tysiące. Przecież na alledrogo można kupić rękawice w tej cenie i inne elementy ubioru. Każdy kto ma chociaż minimalną ilość oleju w głowie nigdy nie kupi takiego szajsu. A jeśli nie ma oleju to mu żaden filmik nie pomoże.
Zadaniem kasku jest amortyzować uderzenie a nie chronić przed pociskami.
Kask przy uderzeniu ma zachować się jak poduszka, nie ma znaczenia na ile kawałków się potem rozleci. Wszystkie kaski, nawet te najdroższe są jednorazowe.
@mnlf: dobry kask nie powinien się rozpaść na kawałki podczas "szlifa", ponieważ istnieje duże prawdopodobieństwo że odłamek może np. wbić się w skórę człowieka, wbić się do oka itd.
@szeju: masz jakiś dokument na potwierdzenie swoich słów?
Testy homologacyjne mają za zadanie potwierdzić, że: - skorupa po uderzeniu się nie rozpadnie - zapięcie utrzyma skorupę na głowie - szyba nie ulegnie przebiciu - kask trzyma parametry w różnych warunkach - itd itd
Komentarze (147)
najlepsze
Można w ten sposób nawalić takich filmów tysiące. Przecież na alledrogo można kupić rękawice w tej cenie i inne elementy ubioru. Każdy kto ma chociaż minimalną ilość oleju w głowie nigdy nie kupi takiego szajsu. A jeśli nie ma oleju to mu żaden filmik nie pomoże.
Zadaniem kasku jest amortyzować uderzenie a nie chronić przed pociskami.
Kask przy uderzeniu ma zachować się jak poduszka, nie ma znaczenia na ile kawałków się potem rozleci.
Wszystkie kaski, nawet te najdroższe są jednorazowe.
Chodzi o ten okrągły "przycisk" na szczycie metalowej kuli.
@szeju: masz jakiś dokument na potwierdzenie swoich słów?
Testy homologacyjne mają za zadanie potwierdzić, że:
- skorupa po uderzeniu się nie rozpadnie
- zapięcie utrzyma skorupę na głowie
- szyba nie ulegnie przebiciu
- kask trzyma parametry w różnych warunkach
- itd itd
Gx