W tej chwili w Niemczech trwa pewien rodzaj histerii. Gdy włączy się telewizję czy radio, nie ma innego tematu niż uchodźcy. Przy czym politycy proponują rozwiązania nieakceptowane przez społeczeństwo. Z drugiej strony odmowa rozpatrzenia azylowych próśb uchodźców podważyłaby wartości deklarowane w Niemczech i w UE jako obowiązujące. I trzeba by było zmienić prawo tego kraju. Jednak prawa człowieka czy prawo azylowe mierzą się teraz z realnością – mówi prof. Krasnodębski.
@mapixxx: Można się zastanawiać, jak postąpią rządzący Polską politycy Platformy Obywatelskiej znani z konformizmu wobec głównego nurtu w EU. Nie stać ich na energiczne działania. Ale też znają nastawienie polskiego społeczeństwa i wiedzą, że nie zaakceptuje ono propozycji wysuwanych dziś przez takie kraje jak Niemcy. Konformizm polityczny wobec silnych państw UE skłania Platformę do akceptacji propozycji rozdziału uchodźców na poszczególne kraje EU, lęk przed ostateczną utratą poparcia społecznego do odrzucania lub
Komentarze (9)
najlepsze
– mówi prof. Krasnodębski.