"Reakcja bydła"... - i to określenie pasuje najbardziej do osoby nagrywającej ten filmik. Tyle bezinteresownych bluzgów to ja nie wyrzucam z siebie w ciągu tygodnia.
Często, jeżdżąc jeszcze autobusem do szkoły, słyszałem rozmowy starszych ludzi którzy po proszek jeżdżą na tą dzielnicę do Auchana, a po Pieczywo na inną dzielnicę do Tesco a po coś jeszcze innego do biedronki. Różnica w cenie, jak sami mówili, to było od kilkudziesięciu groszy do kilku zł.
Jeśli o mnie ci chodzi to wcale nie jestem obcokrajowcem, ani emigrantem. Problem jest w tym naszym narodzie który nie pozwala się lubić w jakikolwiek sposób. Dziwicie się potem czemu jesteśmy meksykiem europy.
Oj polaczki, polaczki, pewnie też tak rzucacie się na promocje w marketach jak ci na filmie że się tak bulwersujecie. Ostatnio sam byłem świadkiem jak bydło rzuciło się na zielone, niedojrzałe pomidory bo były ileś tam groszy tańsze niż normalne, taranowanie innych i przepychanie się łokciami za garść pomidorków może być tylko żałosne albo zabawne, w zależności od poczucia humoru widza.
Poza tym w marketach nie powinno się kupować niczego co zostało
Komentarze (10)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Często, jeżdżąc jeszcze autobusem do szkoły, słyszałem rozmowy starszych ludzi którzy po proszek jeżdżą na tą dzielnicę do Auchana, a po Pieczywo na inną dzielnicę do Tesco a po coś jeszcze innego do biedronki. Różnica w cenie, jak sami mówili, to było od kilkudziesięciu groszy do kilku zł.
Poza tym w marketach nie powinno się kupować niczego co zostało