przybywa do nas obca cywilizacja o 1000 razy bardziej rozwinięta, zamiast przejąć naszą ziemie robi rozpierduchę niszcząc jej najcenniejszy element człowieka.
Jeśli ja bym był kosmitą i miał najechać obcą planetę którą znam poprzez wywiad od lat. Ucharakteryzował bym się tak jak oni w końcu jeśli mam statek kosmiczny to chyba charakteryzacja nie jest czymś niezwykłym nie muszę wyglądać jak jar jar. Albo po prostu przejął czyjeś ciało lub sterował umyłem. Następnie takich sterowanych ludzi osadził bym na wysokich stanowiskach typu prezydent USA, Rosji, chin, środków medialnych i po prostu rządził ziemią za ich pomocą jeśli bym chciał surowce to by mi kopali surowce jeśli bym chciał mięso to by mi hodowali zwierzęta. Przydało by się w miedzy czasie zmniejszyć IQ społeczeństwa poprzez reformę edukacji, tępić samodzielne myślenie i dawać im ciągłe zajęcia żeby nie mieli czasu myśleć i się zastanawiać, że coś tu nie gra.
@publiczny2010: tak jak i moje rozważania, a jak jest naprawde to mozemy sie nigdy nie dowiedziec. ;-) A co do inwigilacji, to zauważ ze ludzie sa na tyle durni iz sami sie inwigiluja via Facebook. I jeszcze sa z tego powodu dumni... hehe
@Stivo75: 1) Niszczysz elektronikę. 2) Wprowadzasz wirusa. Zniszczenie miast przed wprowadzeniem wirusa doprowadziło do rozproszenia się ludzi i zmniejszenia gęstości zaludnienia, przez co wirus ma mniejsze szanse na przenoszenie się.
@Wilkudemoner: Tak, ale nadal obiekty są odizolowane od siebie. Trzeba by wprowadzić wirus do każdego bunkru i obozu by wirus mógł dobić ludzi. Dodatkowo obozy byłyby ukrywane w obawie przed kolejnymi atakami. W przypadku miast cele są widoczne i wystawione jak na dłoni. Bez elektryczności pogorszyłyby się warunki sanitarne, a to by ułatwiło prace wirusowi. W schronach i obozach wystarczy naprawić generatory by mieć elektryczność w całym obozie, a w
o kurde amerykańska szmira o turbo-nastolatkach z hiper technologią prowadzonymi przez brata wolverina przeciwko kosmitom których nawet nie pokażą :D Już lecę do kina.
Po raz kolejny ludzkość(na wytępieniu) będzie walczyć z obcymi, którzy od setek, albo i tysięcy lat przemierzają kosmos, tłukąc każdy napotkany gatunek. Oczywiście cała ich potęga, niespotykana na Ziemi technologia, doświadczenie i inteligencja na nic się nie zda, garstka ocalałych ludzików okaże się potężniejsza.
Komentarze (200)
najlepsze
przybywa do nas obca cywilizacja o 1000 razy bardziej rozwinięta, zamiast przejąć naszą ziemie robi rozpierduchę niszcząc jej najcenniejszy element człowieka.
Jeśli ja bym był kosmitą i miał najechać obcą planetę którą znam poprzez wywiad od lat. Ucharakteryzował bym się tak jak oni w końcu jeśli mam statek kosmiczny to chyba charakteryzacja nie jest czymś niezwykłym nie muszę wyglądać jak jar jar. Albo po prostu przejął czyjeś ciało lub sterował umyłem.
Następnie takich sterowanych ludzi osadził bym na wysokich stanowiskach typu prezydent USA, Rosji, chin, środków medialnych i po prostu rządził ziemią za ich pomocą jeśli bym chciał surowce to by mi kopali surowce jeśli bym chciał mięso to by mi hodowali zwierzęta. Przydało by się w miedzy czasie zmniejszyć IQ społeczeństwa poprzez reformę edukacji, tępić samodzielne myślenie i dawać im ciągłe zajęcia żeby nie mieli czasu myśleć i się zastanawiać, że coś tu nie gra.
1) Niszczysz elektronikę.
2) Wprowadzasz wirusa.
Zniszczenie miast przed wprowadzeniem wirusa doprowadziło do rozproszenia się ludzi i zmniejszenia gęstości zaludnienia, przez co wirus ma mniejsze szanse na przenoszenie się.
Oczywiście cała ich potęga, niespotykana na Ziemi technologia, doświadczenie i inteligencja na nic się nie zda, garstka ocalałych ludzików okaże się potężniejsza.