Chyba mam pomysł na biznes. Zacznę niemiłosiernie trolować, założę miliard kont i będę zasypywać wszystkie nowopowstałe wykopy spamerskimi komentarzami. Znienawidzą mnie wszyscy wykopowicze, a wtedy ja napiszę plugin do Frajerfoksa ukrywający moje komentarze i będę go sprzedawał. Haha! Już sie za to biorę.
Bardzo dobry ruch ze strony Mozilli... do stracenia sporej ilości użytkowników.
Mozilla idzie w komerchę, a Google ze swoim Chrome powoli rośnie w siłę (wersja developerska ma już normalne wtyczki- jest nawet AdBlock, ale ustępuje temu liskowemu ;f).
Czytając te opinie, że jak nie wszystkie dodatki do przeglądarki będą płatne, to nie będę ich używał dochodzę do wniosku, że panowie z 37signals mają rację. Klient, który nie płaci to nie jest żaden klient. Gdy coś jest za darmo, to strasznie trudno potem sprawić, by było to płatne. Wniosek stąd taki, że najlepiej nie budować darmowych aplikacji, a nawet witryn społecznościowych. Bo gdy staną się płatne, to dotychczasowi (pseudo)klienci uciekną. A
Płacenie raz na rok to tylko jedna z wielu opcji. Może być opłata jednorazowa, tyle że wyższa. Albo nawet nie wyższa, ale bez update'ów (ew. tylko krytyczne). Są sklepy, gdzie aplikacje kosztują po dosłownie parę złotych i możesz ich używać już zawsze (choć za nową dużą wersję, np. 4.0 zamiast 3.0, musisz płacić ponownie).
Użytkownika nie stać... A stać go na komputer? Komputer jest nieporównywalnie droższy niż taki "soft dla
A pisanie takich tekstów jak Tylko czekać, aż Adblock będzie płatny... bardzo przypomina mi artykuły z Onet czy WP. Takie treści tylko naganiają, żeby kliknąć i przeczytać.
Problemy Mozilla Foundation były pewne w momencie, kiedy Google zaprezentowało Chrome. W końcu niektóre źródła mówią o 70-procentowym udziale Google w finansowaniu MF...
Pytanie tylko co teraz? Nie jest szczególnie dużą sztuką prowadzić rozwój projektu kiedy pieniądze spadają z nieba, gorzej kiedy trzeba sprawić, żeby ten produkt się sprzedawał. Ciekawym jak to się najprawdopodobniej skończy polecam historię istnienia i upadku UIQ.
Adblock jest do niczego. Kiedyś tez używałem go, ale przerzuciłem się na Ad Munchera dużo lepszy blokuje prawie wszystkie reklamy(w odróżnieniu od Adblocka). Z góry mowie że nie jest darmowy ale co miesiąc wystarczy key zmienić a jest ich w necie sporo.
ciekawe po jakich ty stronkach latasz skoro adblock nie blokuje ci wszystkiego, po zatym mozna recznie dodawac blokowane elementy czy tez subskrypcje ;)
a tak wogóle to adblock jak i wiele innych ciekawych dodatkow jest na MOZILLA PUBLIC LICENSE wiec raczej nie ma sie o co martwic
Wprowadzenie płatnych dodatków to najprostsza droga do przejścia użytkowników na (głównie) chrome. Ludzie używający FF to nie użytkownicy IE (głównie sprzed paru lat, którzy mając do wyboru lepsze przeglądarki dalej używali wolniejszej, gorszej, itd.), to osoby, które kiedyś odeszły od IE i równie dobrze mogą odejść od FF teraz.
Sam używam chrome (a dokładniej chromeplus), ale boję się, że gdy przeglądarka google'a zdobędzie zbyt dużą część rynku, może zrobić się nieciekawie.
no tak, bo wy wszystko chcecie za darmo i najlepsze, a no i żeby ktoś dawał aktuAlizacje co tydzień. ale zapłacić pare groszy żeby ten wasz firefox był coś warty to już nie ma komu. Mozilla o nie karitas. skończył się dzień dziecka ;-)
Firefox instaluje łatki przy uruchamianiu. Wtedy trzeba czekać, aż się zainstaluje i dopiero można skorzystać z przegladarki. Przynajmniej kiedyś tak było, kiedy z niego korzystałem.
Komentarze (66)
najlepsze
Pomimo tego że płatne systemy serwerowe (w tym Linuksy) są od zawsze, to Linux nigdy nie przestał być darmowy/Open Source.
Myślę że nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, będzie dobrze.
Mozilla idzie w komerchę, a Google ze swoim Chrome powoli rośnie w siłę (wersja developerska ma już normalne wtyczki- jest nawet AdBlock, ale ustępuje temu liskowemu ;f).
Płacenie raz na rok to tylko jedna z wielu opcji. Może być opłata jednorazowa, tyle że wyższa. Albo nawet nie wyższa, ale bez update'ów (ew. tylko krytyczne). Są sklepy, gdzie aplikacje kosztują po dosłownie parę złotych i możesz ich używać już zawsze (choć za nową dużą wersję, np. 4.0 zamiast 3.0, musisz płacić ponownie).
Użytkownika nie stać... A stać go na komputer? Komputer jest nieporównywalnie droższy niż taki "soft dla
Co ten koleś bierze? Ja też chcę!!!!
Źródło albo to Pudelek.pl.
A pisanie takich tekstów jak Tylko czekać, aż Adblock będzie płatny... bardzo przypomina mi artykuły z Onet czy WP. Takie treści tylko naganiają, żeby kliknąć i przeczytać.
Pytanie tylko co teraz? Nie jest szczególnie dużą sztuką prowadzić rozwój projektu kiedy pieniądze spadają z nieba, gorzej kiedy trzeba sprawić, żeby ten produkt się sprzedawał. Ciekawym jak to się najprawdopodobniej skończy polecam historię istnienia i upadku UIQ.
a tak wogóle to adblock jak i wiele innych ciekawych dodatkow jest na MOZILLA PUBLIC LICENSE wiec raczej nie ma sie o co martwic
https://addons.mozilla.org/pl/firefox/versions/license/87404
Sam używam chrome (a dokładniej chromeplus), ale boję się, że gdy przeglądarka google'a zdobędzie zbyt dużą część rynku, może zrobić się nieciekawie.
Na szczęście teraz mam niezawodne IE 6.