Miedwiediew o polskich jabłkach: "Polacy nie jedzą - i my nie będziemy"
Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że "Polacy jabłka wysyłane na eksport oblewają chemikaliami, a sami jedzą te dobre". Premier powiedział to wizytując w Kraju Krasnodarskim gospodarstwo uprawiające nowe odmiany rosyjskich jabłek, gruszek i brzoskwiń.
n.....2 z- #
- #
- #
- #
- #
- 67
- Odpowiedz
Komentarze (67)
najlepsze
Dlatego z Ruskimi nie ma co gadać na takie tematy.Oni każde twoje słowo potrafią obrócić przeciwko tobie.Po prostu,niech nie jedzą i tyle.
Niestety u nas mało kto potrafi sobie z nimi radzić.
Polacy wtrącają się w ich sprawy i paradoksalnie sami podrzucamy im amunicję,żeby mogli do nas strzelać,bo Polacy nie mają takiego obycia w propagandzie albo zwalonego i pokrętnie azjatyckiego umysłu jak oni.
W rezultacie zawsze Rusek w takich kwestiach Polaka zrobi w bambuko nawet nie wstając z krzesła.Ja sobie oczywiście umiem z nimi radzić,bo obserwuję te łachudry od długiego czasu,i ja po prostu wiem,jak ich zgnoić (zawsze mam w ulubionych zakładki na różne okoliczności,od dowodów,że polska żywność jest zdrowa,po jakość polskich dróg,kultury polskich kierowców (zwłaszcza w pewnych aspektach),czy poziomu życia)) i co najważniejsze kiedy w ogóle warto to robić,a kiedy nie.Większość Polaków tego nie umie,i sama sobie świnię podkłada.
Rozumie. Ale pensja nie jest za pisanie prawdy, a za pisanie tego, co się od nich oczekuje.
Tak jak za PRL naukowcy odkryli PRAWDZIWĄ przyczynę stonki ziemniaczanej i dlaczego spada z nieba prosto na pola z samolotów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)