To już jest przesada. Wykop niczym "żal z pokazywarki" - żadnego dowodu na to, że to właśnie knorr, żadnego dowodu na to gdzie i kiedy zakupione, żadnego dowodu na to, że ta kostka nie przeleżała w szafce w kuchni albo w studencianym plecaku kilka tygodni - a tak wygląda - kolor, deformacja i stan papierka (tego złotka ;) pozwalają mieć taką wątpliwość... ZAKOP! Bez kitu - tak to możemy wymontować chłodnicę z
Rożne rzeczy trafiają się w żywności, z reguły są to ciała obce martwe ;) typu włosy, kawałki odzieży, kamienie czy co tam jeszcze. Ale jeśli robactwo jest w produktach, to świadczy to o niedostatecznej higienie produkcji. Takie kostki są produktami, które powinny charakteryzować się trwałością - może nie jak konserwy, ale mimo wszystko to nie włoszczyzna z warzywniaka. To tak jakby ktoś sprzedawał samochody niby jeżdżące, ale psujące się co 500km -
Komentarze (75)
najlepsze
Szej-Huludowi wieczysta cześć i chwała.