Witam
Mam problem moi rodzice piją. Opiszę to krótko. Mój ojciec był na odwyku 4 lata temu, nie pił 2 lata, ale potem znów zaczął. Moja mama była na odwyku do tej środy i od dziś pije. Mam przydzielone już od 11 lat kuratora, przez to, że rodzice piją. W naszym domu mieszka jeszcze babcia. Kiedyś rodzice sprzedali, las i 2 działki za 38 tysięcy, wszystko przepili. Nie mam nawet łazienki w domu, bo piją. Mam 16 lat. Boję się nawet przyprowadzić znajomych, bo... Starzy ciągle na bani. Już nie wiem co mam robić, policja była u nas już z 4 razy raz wzięli matkę na myjkę, bo się ze mną awanturowała. Siostra mojego ojca, wszystko wrzuca na matkę, że pije. Nie raz go zabierali do siebie razem ze mną, żeby ojciec już nie pił. Bez wskutku, za 1 i 2 miesiące kończe osiemnastkę i chyba wynajme mieszkanie, bo tutaj nie da się z nimi wytrzymać. Tylko boję się o babcie, pomóżcie ca mam z nimi zrobić, bo mnie już szlag jasny trafia. Dodam, że jestem chory bo nie mam hormonu wzrostu i mam tylko 165. Ale do lekarza rodzice potrafią nie pić. Kurator przyjeżda nie piją. Dodam, że nie pracują, utrzymują mnie z zasiłków, któe idą w gardło. Tak naprawdę to mi babcia wszystko kupuje.
Komentarze (288)
najlepsze
Ale pewnie to fake...
Jak zawsze wszystkiemu winien socjalizm.
Rozwiązanie: Głosować na KorWina
Zdecydowanie, w PL nie ma problemów z alkoholem, alkoholicy nie istnieją... uciekaj chłopie
ale ja tu widzę akt desperacji którego sam kiedyś uświadczyłem
sęk w tym, że ja nie szukałem pomocy w internecie tylko w szkole wśród pedagogów