Na tym weselu był pewnie co dwudziesty wasz znajomy. Nawet na wykopie kiedyś ta historyjka się pojawiła jako prawdziwa. To jak z autobusem, w którym dziecko kopało staruszka i po zwróceniu uwagi matce by spacyfikowała to dziecko, ona odpowiedziała, że ono jest bezstresowo wychowywane, po czym jakiś nastolatek przykleił temu dziecku do czoła gumę do żucia i na oburzenie matki odpowiedział, że on też był bezstresowo wychowywany.
Z życia wzięte: Kumpel grał w zespole muzycznym na różnych imprezach. Kiedyś zdarzyło mu się wyręczyć Pana Młodego z obowiązku spędzenia pierwszej nocy z Panną Młodą. Na swoje nieszczęście został przyłapany na "gorącym uczynku" :). #!$%@?ąc przed wiejskim wymiarem sprawiedliwości pobił trzy rekordy: na 100, 1000 i maraton. Laski potrafią być bezdennie cyniczne.
Komentarze (61)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
A tu jakbyście chcieli za niego zapłacić 3 cybuliony: https://www.youtube.com/watch?v=IADpPxStCK4