Jestem wlasnie w Iranie, bylem na piatkowym meczu, co ciekawe bylem pomiedzy kibicami iranskimi. Nic mi sie nie stalo, wrecz przeciwnie wiele osob chcialo sobie zrobic zdjecie ze mna, zapraszali mnie do domu, zagadywali i ogolnie wesola atmosfera byla na meczu, choc bardzo glosno.
@m__r: Trzeba uważać, ale też nie można zapominać że mówimy o 1,5 mld ludzi na przynajmniej trzech kontynentach którzy poza religią często mają ze sobą niewiele wspólnego i mają skrajnie różne zdania na te same tematy (coś ala "chrześcijanie kulturowi" w Europie Zachodniej vs chrześcijaństwo w Centralnej Afryce) a na terenach zapalnych (które są takimi często nie bez winy zachodu) wysadzają przede wszystkim siebie nawzajem (tzn. w zamachach zazwyczaj giną muzułmanie
W imię czego mamy być tolerancyjni? Z jakiej racji mamy przyjmować biedotę (jeszcze większą od nas), dawać im mieszkania, pracę itp? Dla zasad? Dla pokazu? Czy dla strachu przed wyjściem na własną ulicę?
@Zakimar: Powinniśmy ich przyjmować. Przecież każdemu bliźniemu naleźy się pomoc. Nawet jak chce ci odciąć głowę i zgwałcić twoją żonę. Aha przecież na to też mu należy pozwolić, przecież to "gość".
Komentarze (140)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Niebywałe.