Czyli podstawa wiadomości jest prawdziwa, a takie szczegóły jak to, że kazał się synowi rozebrać to pewnie ściema. Tu nie chodzi o szczegóły ale o samo zabicie syna. "Fakt" też za podstawę newsa bierze prawdziwe zdarzenia a resztę koloryzuje, lub przeinacza.
Akurat poparłbym ojca, bo trzeba być niesamowitym poj$%em, żeby molestować dzieci, a nawet o tym myśleć, choć z drugiej strony, to nie my powinniśmy decydować o czyimś życiu.
Komentarze (7)
najlepsze