Jak to 16 lat, przecież to było maks trzy lata temu ;)
Ta płyta nieodłącznie kojarzy mi się z upalnymi wakacjami 1999 roku. Mieliśmy jakiegoś boomboxa i dwie mega hitowe kasety - Americana Offspringa, wydana jakieś pół roku wcześniej, no i właśnie Californication. Do jesieni obie zakatowaliśmy na śmierć ;)
@koraki: W ogóle wszędzie grali, bo ta płyta była absolutnie ogromnym wydarzeniem. Podobnie jak wspomniana Americana. Są czasem takie albumy, nieważne nawet, czy faktycznie aż tak dobre, ale w każdym razie stają się pomnikiem, symbolem i klasyką prawie z dnia na dzień. Wystarczy popatrzeć na playlisty - Californication czy Otherside do dziś są na playlistach chyba każdej stacji radiowej, Scar Tissue, Road Trippin' czy Around The World też można często
@Widzet: Ja też tak mam. Przecież klasyk to Blood Sugar S-x Magik, a Californication to ta nowa płyta ;) Z wieloma zespołami tak mam. Nie mogę przejść do porządku dziennego, że płyty na które czekałem, które wychodziły w czasie mojego aktywnego zainteresowania muzyką, są już dawno klasykami. Dla mnie wciąż klasyki to rzeczy wydane w latach 70 czy 80 ;)
@Qwertylion: Polecam remaster zrobiony przez jakiegoś fana - dlugo czekalem na coś takiego i na przyklad w koncu da się sluchac Otherside, ktore nie clippuje co chwile
@PoProstuMichal: Jest to efekt tzw. loudness war - sposobu miksowania utworów który sprawia, ze utwór wydaje się być głosniejszy ale traci dynamikę i skrajne rejestry w utworze są 'odcinane'
Poszukaj w YT na temat loduness jest sporo fajnych filmików na ten temat.
Komentarze (32)
najlepsze
Ta płyta nieodłącznie kojarzy mi się z upalnymi wakacjami 1999 roku. Mieliśmy jakiegoś boomboxa i dwie mega hitowe kasety - Americana Offspringa, wydana jakieś pół roku wcześniej, no i właśnie Californication. Do jesieni obie zakatowaliśmy na śmierć ;)
PS. Ten White Falcon w teledysku Californication <3.
Poszukaj w YT na temat loduness jest sporo fajnych filmików na ten temat.
RHCP