Przez długi czas nie wiedziałem komu Kukiz miał odebrać głosy. Teraz już wiem i muszę przyznać sztabowcom Dudy ( i Kaczyńskiemu) iż z Kukizem odwalili kawał niezłej roboty. Kukiz przecież popierał Tuska w wyborach prezydenckich, a później PO w parlamentarnych w 2007. Rozczarowany nie wprowadzeniem JOW przez Tuska, już w 2011 w wywiadzie dla Gazety Polskiej określił swoje poglądy polityczne, nazywając Bronka poplecznikiem bolszewików z Jaruzelskim za doradcę. PiS umiejętnie podtrzymał rozgoryczenie
Komentarze (4)
najlepsze