Serwis komputronik. Montaż RAM-u 39 zł

Komputronik publikuje swoje ceny usług serwisowych. Każdy by chciał dostawać tyle z wciśnięcie karty w slot.

[D.....0]

"Każdy by chciał dostawać tyle z wciśnięcie karty w slot."

Tam w cenniku sa takie "plusiki" z opisem uslugi kolego...

"Cena usługi obejmuje montaż pamięci RAM, konfigurację parametrów pamięci w BIOSie płyty głównej, uruchomienie komputera oraz test stabilności/poprawności działania. Usługa dotyczy komputerów stacjonarnych PC i notebooków."

[trifam]

Skoro ludzie nie potrafią sami robić takich rzeczy, będą korzystać z podobnych usług. Zaś dawcy tych usług będą zarabiać, i nic na to nie poradzimy.

[h.....n]

no , a wymiana klocków hamulcowych kosztuje 100 pln .....

wymiana sprzęgła 600 pln ...

ten cennik nie jest jakims dramatem , więc nie wiem o co piania.

to że serwisant musi na siebie zarobić jest całkowicie normalne i nie ma w tym nic zdrożnego.

[Dalien]

Fajnie jakby to serwisant zarabiał;) Pracuję w serwisie kas fiskalnych, za programowanie nagłówka (porównywalne z napisaniem sms) wyciągają łapę po 40 zł netto.

Do tego dojazd do klienta 25 zł netto w centrum, poza 35 a dalej 2 zł za kilometr.

Natomiast fakturka za najłatwiejszą naprawę kasy która kosztuje seerwis 5 zł (koszt baterii) wygląda tak:

Lokalizacja

[alonzo85]

Dalien, pamiętaj że płaci się przede wszystkim za wiedzę...

Akurat jeśli chodzi o kasy fiskalne, to nie jest wygórowana cena. Firma, która serwisuje kasy fiskalne musi być zarejestrowana w Urzędzie Skarbowym, poza tym są naprawdę duże wymagania jeśli chodzi o naprawy kas fiskalnych (firmy te mają obowiązek interweniować w ciągu 48 h). Jest szereg wymagań i przede wszystkim odpowiedzialność duża, nie dziwię się że serwisy kas fiskalnych naprawdę "tylko/aż tyle" biorą...

Tak

[korro]

chciałoby Ci się bawić za mniej?

[m.....8]

A ja wczoraj zapłaciłem €20 za zdjęcie simlocka z modemu 3G. Sprowadzało się to do wygenerowania kodu odblokowującego. Niestety nie mogłem znaleźć generatora w internecie więc musiałem zabulić... .

[bulzaj]

Ja to mam dziwne wrażenie, że ta cena nie jest tak naprawdę ceną za usługę ale ceną za poniesione przez serwis ryzyko. Niewielkie, ale zawsze jakieś jest.

Pewnie, kolega może to zrobić za darmo w pięć minut. Problem pojawia się w momencie, w którym ręka mu się omsknie, rozpieprzy płytę główną i pamięć zahaczając przy okazji o procesor. I co teraz? W serwisie sprawa jest jasna, z kumplem już niebardzo...

Oczywiście, że

[westsiderr]

A jeszcze gdyby tą pamięcią przebił obudowę i przeciął aortę w nodze, to dopiero ambaras. Trzeba cenić ryzyko.

A tak już na serio, Dran poniżej zacytował czego dotyczy cena.

[D.....0]

No to dodaj te rozkrecenie obudowy, zamontowanie pamieci, ustawienie biosu, odpalenie jakiegos GoldMemory czy czegos i czas trwania testu, podczas ktorego komputer jednak stoi, zajmuje stanowisko, itd. Do tego pamietaj, ze test moze nie wypasc pomyslnie, trzeba bedzie wymienic i sprawdzic kolejna kosc itd. Firmy nie dzialaja charytatywnie, wziac 25zl do reki za taka usluge to nie jest gora pieniedzy.

Co do ryzyka, mozna uznac to za jakis czynnik, ale to bylby

[xanio]

Zależy jaki znajomy. O ile montaż pamięci jest raczej bezpieczny to na przykład wymiana procka zrealizowana przez pierwszego lepszego gimnazjalistę może już być ryzykowna (wygięcie nóżki, ukruszenie procka radiatorem, zapomnienie o podłączeniu zasilania wiatraka itd...)

[D.....0]

@xanio zdziwilbys sie ;) Widzialem juz pare razy typow, co kupili sobie kosc, bo sami zamontuja i potrafili (zapewne z uzyciem mlotka) wcisnac ja odwrotnie lub kupic zly typ pamieci i tez wcisnac, na tyle skutecznie, ze skonczylo sie to spaleniem kosci.

Poza tym, jak Ci nawet jakis znajomy gimnazjalista ta kosc wetknie prawidlowo i sobie pojdzie, to mozesz sie pozniej bujac ze sprzetem, bo zaczely sie zwiechy i restarty, bo

[D.....0]

Dla serwisanta i w jednym i drugim przypadku ryzyko, ze cos pojdzie nie tak jest znikome. A jak juz pisalem, glownym pozeraczem czasu nie jest tu montaz, tylko pozniejsze przetestowanie dzialania, wiec biorac to pod uwage, obie czynnosci zajmuja praktycznie tyle samo czasu. Jak wezmiesz do pomocy kolege, ktory procesor montuje raz na 2 lata, to faktycznie, ryzykujesz.

[Mattijjah]

Ludzie, ale o co wam chodzi? Nie chcecie płacić, to sami składajcie kompa, a jak nie chcecie kalać swoich rąk, to trzeba płacić, co w tym dziwnego?

[Mikunda]

Nie tak źle, swego czasu robiłem w serwisie komputerowym, za samą usługę braliśmy 80zł od ręki, bez rozgraniczenia co trzeba było zrobić, tylko zarabianie kabli było osobno wycenione 5zł za końcówkę + oczywiście materiały

[wicherqm]

jak ci nie pasuje to spróbuj :

- zainwestuj pieniądze

- zatrudnij ludzi

-

[D.....0]

Prawdopodobnie znaja sie na tym biznesie lepiej od Ciebie, sadzac po pozycji do jakiej doszli. Skoro maja takie a nie inne ceny, to widocznie jest jakies uzasadnienie tego, nie sadzisz? Wiesz jakie sa marze na sprzecie komputerowym?

[z.....u]

A czy ja cwaniakuję? Mam swoją pracę i dobrze mi w niej. Mimo wszystko gdyby robili takie usługi "za darmo", czyt. wliczyli to w cenę sprzętu, wyglądałoby to lepiej.