W 1936 Jan Zumbach wstąpił na ochotnika do lotnictwa i służby wojskowej, dokonując drobnego oszustwa, gdyż do służby w wojsku wstąpić mogły jedynie osoby posiadające polskie obywatelstwo. Jako dowód tożsamości dał dokument, w którym słowa nie było o pochodzeniu, a nikomu nie przychodziło nawet do głowy, by pytać, czy ten młody Polak nie jest czasem cudzoziemcem
Polak, bo kombinował ;]
--edit2--
znaki specjalne są do dupy, nie działają za każdym
Komentarze (34)
najlepsze
Tak czy inaczej, niezależnie od poczucia humoru, może są tacy co nie słyszeli o np. właśnie Janie Zumbachu - to teraz się dowiedzą.
--edit--
W 1936 Jan Zumbach wstąpił na ochotnika do lotnictwa i służby wojskowej, dokonując drobnego oszustwa, gdyż do służby w wojsku wstąpić mogły jedynie osoby posiadające polskie obywatelstwo. Jako dowód tożsamości dał dokument, w którym słowa nie było o pochodzeniu, a nikomu nie przychodziło nawet do głowy, by pytać, czy ten młody Polak nie jest czasem cudzoziemcem
Polak, bo kombinował ;]
--edit2--
znaki specjalne są do dupy, nie działają za każdym