Motocyklista zabezpiecza zlot a policja goni go i stwarza zagrożenie na drodze.
Organizatorzy zlotu poinformowali urząd miasta i policję że będzie chłopak obstawiał skrzyżowania i nie muszą nikogo do tego wysyłać. Chłopak jedzie szybko ale w miarę bezpiecznie, do tego jest święcie przekonany że radiowóz jadący za nim również jest do pomocy przy organizacji przejazdu.
Primoza z- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
Ból dupy bo organizator nie załatwił wszystkiego tak jak powienien i motocykliści wrobili się w coś do czego nie mieli prawa.
Może w sprawie jest drugie dno, jakieś zgrzyty pomiędzy ludźmi powiąznymi z organizacją zlotu, a miejscową policją?
Może w wypadku tak dużego zlotu powinno to być zgłoszone jako jakaś impreza masowa czy coś.
W każdym razie nie może być tak, że organizator