Tak jak napisałem, tutaj zrzuty z gazetki, jest to mniej więcej 2003-2004 rok.
Jeżeli chodzi o odtwarzacze. Ten z mniejszą pojemnością zadebiutował w 2003, a ten z większą w 2004. Jak widać ten z 2003 w 2004 był warty 1/10 ceny z 2003 :)
Pamiętam. Oglądałem wtedy gazetki z Media Markt i w głowie mi się nie mieściło że można mieć w miarę komputer za mniej niż 5 tysięcy. Już pomijam fakt że to były te piękne czasy kiedy sporo gier było (PORZĄDNIE!) zlokalizowane i przeważnie były dużo tańsze niż teraz.
Muszę przyznać, że po tych pancernych nokiach, z nowszych już telefonów świetnie spisywał się Sony Ericsson k800i. Miałem przez dobre 5 lat i nie zawiódł mnie nigdy. Dobre zdjęcia robił, muzykę grał, Internet miał, a u piwo otwierał :D
Haha pamiętam te sprzęty i te ceny. Poza tym, przeskok z telefonu z klasycznym wyświetlaczem na kolorowca z aparatem to była mega abstrakcja. Na sentymenty mnie się troszkę zebrał, więc ze względu na to dorzucę okrągły 500tny wykop!
Jeżeli chodzi o odtwarzacze. Ten z mniejszą pojemnością zadebiutował w 2003, a ten z większą w 2004. Jak widać ten z 2003 w 2004 był warty 1/10 ceny z 2003 :)
@Husejnow to by nieco wyjaśniało czemu w 2005 lub 4 kupiłem swojego MuVo V200 512MB za ok 250 cebulionów* ;D Dzielnie służył mi aż do m/w 2010 i może służy nadal, muszę siostry wypytać, bo oddałem jej :)
Lcdki były megadrogie wtedy :D Pamiętam jak gdzieś koło 2004 albo 2005 kupiłem sobie używaną iyame 15 cali, dałem chyba 600zł to był prawdziwy ból dla licealisty, ale przynajmniej miałem wreszcie miejsce na biurku. :)
pamiętam swój piewszy PC kupiony w 2 poł lat 90-tych: Celeron 366, dysk 4,3 GB itp, dziś smartfon który noszę przy tyłku jest kilkadziesiąt razy wydajniejszy ....
Teraz to jeszcze szybciej idzie. 3.5 lat temu kupowałem Samsunga galaxy Ace za 2000 PLN i sie jaralem jakie to fajne. Rok pozniej ten telefon nie był warty nawet 600 PLN a teraz poniżej 100 chodzi pewnie. Żyjemy w pięknych czasach, rewolucja cyfrowa a raczej dochodzimy do jej apogeum.
@Husejnow: owszem, da się czasem znaleźć kilka produktów w nieco niższej cenie niż w Internecie, ale pozostała większość jest znacznie droższa. Chcesz kupić jakiś zwykły hub USB i ceny od 49,99, a na allegro taki sam za 32 z przesyłką.
Niemała manipulacja. Nie wiem czy celowa, czy wynikająca z ograniczonej świadomości ekonomicznej. Polecam sprawdzić o ile zwiększyła się podaż pieniądza na przestrzeni tych 10-11 lat.
Komentarze (249)
najlepsze
@Husejnow
to by nieco wyjaśniało czemu w 2005 lub 4 kupiłem swojego MuVo V200 512MB za ok 250 cebulionów* ;D Dzielnie służył mi aż do m/w 2010 i może służy nadal, muszę siostry wypytać, bo oddałem jej :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Gazetki z różnego roku.
ciekawe co bedzie za kolejna dekade?
odtwarzacz muzyki wszczepiony w małozwine uszną??