"Wystarczy jedynie ciężko pracować." o Polsce.. dobre.
Kolega sie rozpisuje jak to sie rozwijał jak to pensje podwajal,chwali sie jak to zbierał doswiadczenie. Z drugiej strony o emigrantach pisze tak ze przyjeżdżają na emigracje robią na tasmie i doja social. Szkoda ,ze nie dostrzega ze wielu emigrantów zaczyna od tasmy,sprzątania a potem na zachodzie idą podobna drogą jak sam sutor filmu.
Człowiek nie jest wieczny, ile ja mam lat #!$%@?ć w Polsce w oczekiwaniu na zmiany na lepsze? Miałem wylewać tu żale o sobie, ale szkoda nerwów. Da się mieć więcej w Polsce ciężką pracą, (całe dnie na wyjeździe, po 12 , 14 h zapier. jako elektryk, elektronik, informatyk, ślusarz, spawacz i wiele innych naraz) , można tylko po co, skoro w normalnym kraju mam dwa lub więcej razy tyle bez takiej szarpaniny).
Super udalo mu sie, ale koles widac zbyt emocjonalnie podchodzi do tematu (jak by chcial udowodnic, ze on ma na koniec racje, a nie znajomi emigranci). Sprawa wyglada tak Ci co wyjechali i mieli by szanse zdobyc jakas lepsza prace, prawdopodobnie tak zrobili, mam wielu znajomych emigrantow ktorzy pracuja w dobrych firmach, maja wlasne biznesy za granica, kwestia aspiracji i osobowosci. Drugi wazny aspekt dotyczy tej drugiej grupy, dla ktorych chec rozwoju,
Też mam po dziurki w nosie tych narzekań że zagranicą jest lepiej. Zamiast zostać w Polsce i coś zmienić to łatwiej wyjechać. Od samego narzekania nic się nie zmieni na lepsze. 3 mln emigrantów to sporo głosów. Mamy w tym roku sporo kandydatów anty systemowych z dobrymi pomysłami, ale lepiej ich wyzywać od oszołomów i dalej się dawać dymać przez ludzi którzy są u władzy. Dlaczego za granicą jest lepiej? Bo tam
@polny_zwierz ...ujowo mi się odpowiedziało... - uczestnictwo w wyborach od strony organizacyjnej http://www.stopfalszowaniuwyborow.pl/ albo bezpośredni w komisji - patrzenie na ręce lokalnej władzy w powiatach, miastach itp. - podpisywanie się pod wnioskami o krajowe referenda (nawet jeśli sejm je odrzuca, podpis to tylko parę sekund roboty) - zgłaszanie projektów do budżetów obywatelskich / głośne popieranie takowych - tworzenie organizacji obywatelskich - udział w organizacjach szkół do których chodzą nasze dzieci - naprawdę
Komentarze (23)
najlepsze
Kolega sie rozpisuje jak to sie rozwijał jak to pensje podwajal,chwali sie jak to zbierał doswiadczenie.
Z drugiej strony o emigrantach pisze tak ze przyjeżdżają na emigracje robią na tasmie i doja social.
Szkoda ,ze nie dostrzega ze wielu emigrantów zaczyna od tasmy,sprzątania a potem na zachodzie idą podobna drogą jak sam sutor filmu.
Wylaczjac takie zawody jak: informatyk,lekarz,inzynier,prawnik...
@Eruanno: Czyli czym konkretnie?
- uczestnictwo w wyborach od strony organizacyjnej http://www.stopfalszowaniuwyborow.pl/ albo bezpośredni w komisji
- patrzenie na ręce lokalnej władzy w powiatach, miastach itp.
- podpisywanie się pod wnioskami o krajowe referenda (nawet jeśli sejm je odrzuca, podpis to tylko parę sekund roboty)
- zgłaszanie projektów do budżetów obywatelskich / głośne popieranie takowych
- tworzenie organizacji obywatelskich
- udział w organizacjach szkół do których chodzą nasze dzieci - naprawdę
Komentarz usunięty przez moderatora
weź przestań sie wygłupiać.