Jakiś zielonek napisał coś o "The Machine" HP więc kliknąłem w google i znalazłem to:
//highscalability.com/blog/2014/12/15/the-machine-hps-new-memristor-based-datacenter-scale-compute.html
oraz to:
//www.extremetech.com/extreme/196003-hp-reveals-more-details-about-the-machine-linux-os-coming-2015-prototype-in-2016
W skrócie HP przerabia architekturę komputerów aby nie używać CPU lecz wielowątkowych rdzeni zdatnych do określonych celów.
Rdzenie byłyby wyłączane, gdy nie są potrzebne.
Nic specjalnego, lecz ciekawsze jest zrezygnowanie z tradycyjnych metod przechowywania danych (RAM + HDD) i przerabiania ich na "gorąco".
Dane mają być przechowywane w
memristorach
Jakie zalety?
- szybsze niż DRAM
- wytrzymalsze niż Flash
- mniejsze straty cieplne
co za tym idzie mniejsze zużycie mocy.
Aby całość miała "ręce i nogi" tworzony jest nowy system operacyjny na bazie Linux'a który zostanie "okrojony" z niepotrzebnych części i zoptymalizowany na nową architekturę.
Gdzie jest haczyk?
HP pracuje nad memrystorami od kilkunastu lat i nikt naprawdę nie wie ile im zajmie stworzenie działającego prototypu, nie mówiąc o wprowadzeniu tego do masowej produkcji.
ps. Linux++ ma być wydany w czerwcy 2015 roku, a maszyna i jej docelowy OS - Carbon w 2016.
I tym optymistycznym akcentem chciałbym zakończyć działalność.
Dobranoc.
Komentarze (11)
najlepsze
Treść jest ważna nie tytuł.
ktoś w ogóle wyprodukował jakies memrystory do uzytkowania?