ej, ej! Opera zawsze była i będzie synonimem postępu. Wszelkie innowacje,
które wprowadzała inne przeglądarki przejmowały po czasie.
żeby nie było, że jestem fanboy'em Opery to przyznam się, że używam też FF, Chrome, IE. parę razy wracałem do FF na przemian z Operą. w tej chwili znowuż Opera jest moim numerem 1. FF zaczął mnie wk#$%iać, bo kiedy w końcu dopieściłem go dodatkami okazało się, że jest wielką ciężką krową.
łohoho, "trendi" to Ty sobie mozesz byc z kolegami na czaterii, łohoho.
Co Ty widzisz zlego w tym slowie? Co, az takie niespotykane w polskich internetach jest? Oczywiscie mozna bylo napisac: "internetowa utarczka slowna pomiedzy uzytkownikami dotyczaca tematu przegladarek". Mozna, ale po co, skoro tak jest krocej? Dostrzegasz problem akurat tam, gdzie go nie ma.
Komentarze (22)
najlepsze
które wprowadzała inne przeglądarki przejmowały po czasie.
żeby nie było, że jestem fanboy'em Opery to przyznam się, że używam też FF, Chrome, IE. parę razy wracałem do FF na przemian z Operą. w tej chwili znowuż Opera jest moim numerem 1. FF zaczął mnie wk#$%iać, bo kiedy w końcu dopieściłem go dodatkami okazało się, że jest wielką ciężką krową.
Opera welcome
... byłoby tak nie zrobić?;)
Co Ty widzisz zlego w tym slowie? Co, az takie niespotykane w polskich internetach jest? Oczywiscie mozna bylo napisac: "internetowa utarczka slowna pomiedzy uzytkownikami dotyczaca tematu przegladarek". Mozna, ale po co, skoro tak jest krocej? Dostrzegasz problem akurat tam, gdzie go nie ma.
To tak w temacie flejma w powietrzu. Miejmy to już za sobą.