Grałem! Nie było łatwo, chyba do 50'tego mostu udało mi się dolecieć najdalej... Ech... No i za zestrzelenie czołgu na moscie było więcej pkt. Warto było poczekać.
W 1984 to byla moja ulubiona gra (lvl 8 wtedy) , a mój ojciec (40lvl) zapraszał kolegów z bloku na wodeczke i grali wlasnie w te grę...chyba kupie sobie atari 800xl :)
Komentarze (5)
najlepsze