W Stanach (niektórych) to możliwe. U nas jednak wszystko co leży pod ziemią należy do państwa. Dlatego też u nas zbędne jest rozsypywanie metalowych opiłków po lasach a słyszałem, że na zachodzie to normalka.
w Polsce tez tak jest w mojej okolicy jest były poligon wojskowy, i jeździ po nim taki starszy facet rowerem były wojskowy i co dziennie znajduje jakieś nie wypały, co zgłasza, ale i tak nikt nic z tym nie robi, po za złomiarzami potocznie zwanymi magnesami
nie zdazyli by go posadzic, bo zanim by sie zorientowali to przerobilby to na alkohol. Jakis czas temu w Lodzi(chyba) "znalezli" kilka czlogow wsadzili na lawety i na zlom zawiezli...;
"At Schule’s house, he and the Army investigator had to wait for about three more hours for an ordnance disposal team from Lackland AFB to confiscate the weapon.
The team arrived at about 1 p.m. Wednesday and retrieved the device, ending a crazy experience for Schule."
Wszystko dzieje się w Teksasie, więc nie zdziwię się nawet, jeżeli okaże się, że była używana do polowania na jelenie przez jakiegoś „zbłąkanego myśliwego”.
Komentarze (37)
najlepsze
http://grafik.rp.pl/grafika2/321605,111921,9.jpg
To jest jednostrzałowy granatnik przeciwpancerny AT4:
http://www.defenselink.mil/dodcmsshare/homepagephoto%5C2008-01%5Chires_080118-M-1226J-001.jpg
Widzę, że autor korzysta z 'journalists guide to firearms identification'
http://www.thefirearmblog.com/blog/wp-content/uploads/2009/09/guide_to_firearms_tfb-tfb5.jpg
"At Schule’s house, he and the Army investigator had to wait for about three more hours for an ordnance disposal team from Lackland AFB to confiscate the weapon.
The team arrived at about 1 p.m. Wednesday and retrieved the device, ending a crazy experience for Schule."
To mnie rozbawiło. lol