Policjant z drogówki skatował człowieka, z którym spotykała się córka kolegi
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_tDXImKGSf81eede67FJpNqeq2SDcsR8X,w300h194.jpg)
Policjant wyciągnął pokrzywdzonego z auta, bił i kopał. Świadkowie przed sądem przyznali, że zmienili zeznania, bo zrobiło im się szkoda policjanta...
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Hahazard_V4ki4f0Ld9,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 33
Policjant wyciągnął pokrzywdzonego z auta, bił i kopał. Świadkowie przed sądem przyznali, że zmienili zeznania, bo zrobiło im się szkoda policjanta...
Komentarze (33)
najlepsze
Sumienny policjant, który po służbie po przyjacielsku skatuje jakiegoś człowieka :) Ale przecież ważne, że na służbie nikt nie miał do niego zarzutów :)
Dla kumpli z komendy i przełożonych to pechowiec, a nie bandzior:)
Komentarz usunięty przez moderatora
Z artykułu wynika że to jakaś mała miejscowość więc pewnie obawiali się ewentualnej zemsty.
Dobrze, dzięki temu może ludzie nie dają sobie wmówić że to odosobnione przypadki lub czarne owce, ale objawy patologii która obejmuje całą to formację
@nieocenzurowany88: Oczywiście zgadzam się z Tobą w 100%. Tylko że Grażynka z urzędu Cie nie skatuje w urzędzie tylko zrujnuje.
Policjant ma o wiele większe spektrum możliwości, może Cię skatować a nawet zabić, plus jeszcze może cię w coś dodatkowo wrobić.
Komentarz usunięty przez moderatora