Naród rosyjski gardzi demokracją - mówi sowietolog prof. Richard Pipes
Większa część narodu rosyjskiego upatruje w Europie wroga. Mało Rosjan uważa siebie za Europejczyków. Dlatego naród rosyjski nie przyjmuje do wiadomości, żeby państwo będące historycznie rzecz biorąc kolebką jego państwowości zintegrowało się z wrogiem - mówi sławny sowietolog prof. Richard Pipes
4.....y z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
Komentarze (5)
najlepsze
Nie zgadzam się. Bieda na Ukrainie to pokłosie ich związku z Rosją.
Ukraina wybrała UE z rozsądku.
Ukraina ma wszelkie ku temu atrybuty geograficzne by być dużo bogatsza niż np.: Białoruś, być może nawet Polska.
W szczególności, że Białoruś ma bardzo duże powiązania z Rosją (zdecydowanie większe niż Ukraina) i Zachód nie lubuje Łukaszenki, a jest bogatsza od aktualnej
Tylko wina tego kto faktycznie tam władze sprawował czyli sowieckiej/federalnej Rosji.
W takiej dyskusji przytaczam argument:
Pojedź do Niemiec. Kiedyś ten sam fiurer, ten sam rajś, jeden naród.
A teraz?
Tam gdzie była wschodnia strefa okupacyjna syf niewiele lepszy niż u nas.
Wydeptane trawniki. Pomazane bloki.
Wszystko przypudrowane masą kasy z od Westi. Nowe dworce. Fasady
I słusznie, przecież to azjaci.
Komentarz usunięty przez moderatora