Alternatywna historia Kazika i jego płyty
Mogło się potoczyć inaczej. A tak jest kosa i niepotrzebne zgrzyty. W tekście o tym co by było, gdyby Kazik podszedł nowocześnie do wydania płyty (fikcja).
muzykoman z- #
- #
- #
- 158
Mogło się potoczyć inaczej. A tak jest kosa i niepotrzebne zgrzyty. W tekście o tym co by było, gdyby Kazik podszedł nowocześnie do wydania płyty (fikcja).
muzykoman z
Komentarze (158)
najlepsze
Ach ci fani to brudne świnie,
Kara na pewno ich nie ominie,
Niech się tylko powinie noga,
Przed Kazikiem zdejmie ich trwoga.
Marnie skończy kto nie zapłaci,
Znikną z polskiej sieci piraci,
Vlepki spłodzą i z ich pomocą zwalczą straszne zło
Bardzo, bardzo tego chcą...
Na głowie ma strzępy włosów,
Żale swe w Metrze wyleje,
Zabrzmi potężny chór głosów,
Że k!!!y to i złodzieje
...
No tak - starcza z tego tylko na chleb i maslo,a od swieta na sol do tego...
http://muzyka.interia.pl/plotki/news/kozidrak-ma-dom-w-hiszpanii,1118959,2370
"Dodajmy, że dom w Hiszpanii - dokładnie na Teneryfie - posiada Kazik Staszewski, lider Kultu."
Nie badz naiwny...apetyt wzrasta w miare jedzenia.Cale to plakanie Kazika jest zwykla zenada...Zwykly hipokryta, ktoremu juz mamona zrobila gnojowke z mozgu.Kult i KNZ naprzemiennie bywali u mnie w miescie
Piractwo było, jest i będzie. A Kazik takimi tekstami IMHO sam sobie sra do talerza.
No
rydzo: "Jestem zaskoczony postami.
Zauwazcie jedno: Kazik jest oburzony tym, ze jego material na 2 tygodnie przed premiera jest juz w sieci.
A przeciez nie po to kasa idzie na promocje plyty itp
1. Nagraj przynajmniej DOBRĄ płytę (nie wspomnę o tym, że musi być naprawdę dobra, biorąc pod uwagę staż Twojego zespołu, a w tym przypadku Kultu)
2. Przygotuj wzory koszulek...
3. Prezentację multimedialną...
4. Wywiad z samym sobą...
5. Załatw zniżki 10% na koncerty we wszystkich klubach w jakich odbędą się koncerty w trasie
6. I tak dalej, itp.
Nie rozumiesz, drogi autorze,
Wiem, czemu Kazik tak się wściekł, że ona wyciekła (myślę, że dzięki jego znajomym).
Ludzie którzy przesłuchają ostatnie jego dokonania, na pewno nie kupią oryginalnej płyty.
To Go najbardziej boli.
Kiedyś pan Staszewski tworzył muzykę oryginalną i mającą jakiś przekaz.
Obecnie każda następna płyta okazuje się dnem, koleś się wypalił.
Tyle w temacie
Teraz tylko głupi bez wypróbowania kupi.
Chcesz nabyć auto - proszę, jazda próbna.
Pralkę zakupisz - nie ucieszy? zwrócisz.
W Media i Electro podotykać można
W łapie źle leży? Już rzecz odłożona.
Klient nasz pan jak to powiadają
Z każdym grymasem nowe podsuwają.
Se porymowałem - do rzeczy, podaję przykład z autopsji: dowiedziałem się, że N.A.S. nową płytę wydali, poszperałem w sieci, na jutubach i innych grajstronach posłuchałem po
ja całkiem rozumiem że się wk%#$ił na kogoś kto go okradł a wcześniej był uważany za przyjaciela
Chodzi o to że porównał swoich bardziej niecierpliwych i zaciekawionych wielbicieli, do ludzi zawodowo zajmującymi się doznaniami seksualnymi.
Mam kilka pierwszych płyt CD Kazika, Kukiza czy też Armii. Kupiłem je po przesłuchaniu pirackich kaset od moich kolegów. Płyty wtedy były bardzo drogie ale nieporównywanie trwalsze. Jakość dźwięku decydowała o zakupie.
Jeżeli ktoś che wspierać artystę
@panmuminek: "1. Komentarze tutaj zamieszczasz za darmo - bo takie reguły gry panują w tym miejscu."
Co nie wyklucza oczekiwania zapłaty za ich czytanie.
Jutro podam nr konta.
@panmuminek: "2. Najważniejszy w tej sytuacji jest fakt, że KRADNIESZ a nie to, że nikomu nic nie ubywa bo robisz kopie. Kazik określił swoje reguły - płacisz - mozesz mieć muzę w domu... a nie jak ta
Kupuje drogą specjalistyczną literaturę ale faktycznie jest tego trochę.
@panmuminek: "Zapewne nawet ich nie czytałeś wzorem ludzi z Woronicza dawno temu. Tam był dyżurny regał i jak kogoś pokazywali to zawsze na tle właśnie tej półki z książkami."
A ty zapewne nie słuchałeś swoich płyt. Do czego nas to doprowadzi?
@panmuminek:
Płyty BR poszły w gęstość zapisu i pewnie jeszcze mniejszą trwałość.
Za to pamięci flash dynamicznie się rozwijają, głównie dzięki dyskom SSD i kartom pamięci.
http://www.sdcard.org/developers/tech/sd_apps/sd-audio/
Płyty mają jeszcze inne wady:
Są statyczne.
Nie można zmienić ich zawartości.
BD oferuje powiązanie z dodatkową zawartością w sieci ale nie można
"Kazik ma podobno takiego focha na Internet, że przestał ściągać ostatni sezon House'a." ;)
Muzyka jest sztuką
Rozumiem że to wg ciebie jest merytoryczne wyrażanie własnego zdania, tak?
Każmy artystom rozdawać za darmo, bo to dzieci bez cukierków... poza tym i tak dużo mają.
Jasne. Nośnik to naprawdę tylko CZĘŚĆ wydatków. Muzykę i tak trzeba zrobić, nagranie, mastering i.t.d. muzykom trzeba zapłacić. Kazik nie jest sam. Za coś musi kupić instrumenty! No tak... już je ma... spadły z nieba albo wyrosły na pobliskim drzewie.
p##$$%!nijcie się zdrowo w te wasze puste głowy.
Przepraszam, ale dosłownie
Ty nie rozumiesz jak można ściągnąć z internetu płyty i zadecydować za które warto płacić, ja nie rozumiem jak można wychodzić z założenia że artystom trzeba płacić za
Kupowanie płyt w ciemno to jak zakup
Kazik nie miał, może jemu zostawimy decyzję ;)
( bo tacy, co biorą czyje bez pytania mają już swoją nazwę )
Ludzie, nie płaczcie. Nie ma obowiązku słuchania wszystkich płyt na świecie.
sprzedaż w formie płyt CD powinna być jedynie alternatywą dla sprzedaży internetowej
Raczej kopiowanie lub nieodpłatne korzystanie.
W obu przypadkach nikomu nic materialnego nie ubywa i w obu przypadkach zmniejsza to hipotetycznie ich przychody.
Nie ma obowiązku wynagradzani twórców. Gdyby był to ja za czytanie swoich komentarzy chcę skromnie 10 gr/osobę ;)
"Tu pasującym odpowiednikiem będzie: stwórz własną muzykę,
Artyści muszą zrozumieć że zawsze ludzie będą pragnęli wygody, co raz mniej osób chce marnować czas na dojazd do sklepu muzycznego.
Wygodniej jest przesłuchać próbkę w mp3 (nawet tą nieautoryzowaną) i dopiero później zadecydować o zakupie.
Po drugie:
Klienci (niektórych z nich, Kazik nazywa lekko powykrzywianymi moralnie) nie mają prawa zwrotu płyty CD gdy im się nie spodoba i poczują się naciągnięci przez przemysł muzyczny. Oczywiście artysta nie dopuszcza do
może jakiś artysta tak właśnie zrobi
kiedy ludzie się nauczą że koszt wydania płyty to nie 50 groszy
trzeba wynająć tłoczarnię, studio w którym nagrywa się piosenki, opłacić ludzi którzy będą w nim pracować, do tego dochodzą koszty kampanii reklamowej.
Kazik spieprzył, bo z taką pozycją jaką on ma i tak ludzie by kupili tę płytę, ale to nie jest tak, że przy nagrywaniu płyty jedyny koszt to nośnik, opakowanie i nalepka
Zaoferuj swoje usługi robienia laski za 10 zł - a potem np. po tygodniu zjedź do złotówki - zobaczymy czy to twoje prawo działa. (bo prawdopodobnie zgubiłeś jeszcze wiele innych cech - takich jak koszty wytworzenia, cena optymalna, krzywa popytu i podaży).
A co do kina za 5 zł... to jak by było za darmo pod warunkiem pobrania
a co do tematu,to podoba mi się tylko dzięki Zatoce Piratów, bo normalnej płyty za te 30zł nie jestem w stanie kupić (wybór pt. jedzenie/płyta/nauka). dzięki wersji pre release full album :D wiem że to dobra płyta i warto odłożyć kasiorę na koncert Kultu z którego więcej kasy pójdzie do kiesy pana S niż z płyty. dziękuję za wypowiedź
Wszystko takie cacy jak sie to napisze na blogu.
Tekst jest wyssany z palca a ludzie sie jaraja. OBIEKTYWIZMU zycze troche a nie klikania bo ktos broni "k%#$" i zlodzieji.
Prada jest prawda. Ściagasz muze z netu - nie placac za nia ani grosza - jestes zlodziejem. Niewazne jak bardzo ci sie to nie podoba.
Kupując w iTunes przy pomocy proxy też się jest złodziejem mimo, że za muzykę się płaci więc nie jest to dobre kryterium.
Od internetu najlepiej trzymać się z daleka.
Najbezpieczniejsze są kasety magnetofonowe albo szpule z taśmą - trudno je bezstratnie powielać.
Oczywiście słuchawki powinny
A wy macie swego rodzaju rozdwojenie jaźni.
Z jednej strony mamy producentów dóbr fizycznych - weźmy za przykład Apple. Nie tylko nie oferował pierwszego iPhona w Polsce ale aktywnie to utrudniał, a mimo wszystko telefonem handlowano, zarówno bezpośrednio jak i przez internet i nikt