@NoOne3: Zgaduję że długi spust powoduje obrót. To może być dobre przy wywalaniu drzwi - duża kontrola, ale do strzelania do "zombie" - już nie bardzo. Mogli sprężynę zrobić, jak w streetsweeperze :D
Jest taki mini serial SF "Zaginiony pokój", który ma fantastyczny pomysł na scenariusz - policjant wchodzi w posiadanie klucza, który otwiera wszystkie drzwi ( bardzo polecam - przekonacie się co oznacza dobry serial) i okazuje się, że są inne rzeczy - obiekty, które mają różne niesamowite właściwości.
Jak dla mnie film o co najmniej wątpliwej uczciwości.
Może się czepiam, ale w ogóle nie widać na tym filmiku samego rozwalanego zamka - kamera jest zawsze tak ustawiona, że widać max. klamkę. Do tego tutaj (0:36), jest lekki przeskok nagrania, przez co mam wrażenie, że zmontowano tą część. W jedynym momencie, kiedy drzwi pokazane są z dobrego ujęcia - tutaj (0:46) - widać osmalone fragmenty i to, że już wcześniej były
U mnie to szerokiej drogi. Odstrzeliłby jeden skobel z pięciu. A sam mechanizm zamka u mnie jest mniej więcej w 1/3 wysokości drzwi, bliżej zawiasów niż krawędzi - a nie są to jakieś specjalne drzwiewy. Mam stalową framugę wspawaną w żelbet, więc obok drzwi też nie przejdzie, ale tak po prostu się kiedyś robiło...
Komentarze (97)
najlepsze
Ale nie podoba mi się fakt że najpierw obraca bęben, a potem strzela. Powinno być odwrotnie - strzał momentalnie, a potem obrót bębna.
A tutaj głównym atutem rozwiązania zdaje się być prostota.
Mogli sprężynę zrobić, jak w streetsweeperze :D
Masamune Shirow na żywo.
http://www.filmweb.pl/serial/Zagubiony+pok%C3%B3j-2006-370554
Może się czepiam, ale w ogóle nie widać na tym filmiku samego rozwalanego zamka - kamera jest zawsze tak ustawiona, że widać max. klamkę. Do tego tutaj (0:36), jest lekki przeskok nagrania, przez co mam wrażenie, że zmontowano tą część. W jedynym momencie, kiedy drzwi pokazane są z dobrego ujęcia - tutaj (0:46) - widać osmalone fragmenty i to, że już wcześniej były