Szwajcarska demokracja półbezpośrednia

Jak działa szwajcarska demokracja półbezpośrednia - frekwencja w wyborach taka jak u nas ale obywatele decydują o wszystkim. Sprytnie udało się uniknąć potrzeby organizowania zbyt wielu referendów.

[ucelom]

Mysle, ze mozna bylo by to zreformowac o tyle by referenda i wybory odbywaly sie razem i nie mozna bylo by tego robic czesciej niz te 4 razy w roku.
No i koszta referendow powinny byc jakos zmniejszone bo u nas sa strasznie wysokie. Ciekawe ze nie powiedzieli ile kosztuja tam.

[soma115]

@ucelom: Kosztują więcej niż w Polsce.
Weź pod uwagę, że powinniśmy mieć prawo do zatrzymania niekorzystnego przepisu dlatego referendum musi być dostępne na zawołanie.
Na szczęście wydaje się, że istnieje też następująca zależność: im łatwiej o referendum tym rzadziej trzeba je organizować.

[soma115]

@ucelom: Masz to w filmie. W okresie trwania vacation legis moja zrobić veto ludowe. Też jest u nich 3 miesiące i to wystarczy. (a dokładnie 100 dni)

[t.....1]

albo zrobić taki system, zamiast posłów i senatorów każdy głos ma prezydent miasta lub wójt i raz w miesiącu zjeżdżaliby się na głosowanie nad ustawą.

[Mesmeryzowany]

@tomek001: Patrząc na to co z przepisów sobie robi wielu wójtów i nie tylko, to ja już wolę naszych (p)osłów.

[Nahcep]

@tomek001: W naszej historii chyba przerabialiśmy coś zbliżonego i nie do końca to wyszło. Nawet jeśli teraz mogliby być inaczej, w co nie wątpię, wyobrażasz sobie sejm złożony z 2478 posłów?

[s.....j]

Demokracja bezpośrednia czy półbezpośrednia to w Polsce kosmos. Póki co mamy mocno wykoślawioną demokrację pośrednią

[s.....j]

@i_love_poland: Zupełnie nic. Nawet ze zwyczajną demokracją ma niewiele wspólnego. Za to z demokracją pozorowaną sporo.

[s.....j]

@ultra: Ten rodzaj demokracji określa się jako "ułomna"? Z takim, bądź bardzo zbliżonym jeśli chodzi o znaczenie określeniem spotkałem się kiedyś w materiale na temat różnych poziomów zaawansowania demokracji na Świecie.

[r.....K]

Demokracja Bezposrednia moze nie zapewnic mi wolnosci

[soma115]

@robertK: Śmiem twierdzić, że w Szwajcarii obywatel ma większe szanse na zmianę niekorzystnego dla niego przepisu niż gdziekolwiek indziej. Weź pod uwagę, że szwajcarzy mają bardzo pozytywne doświadczenia z takimi dodatkami do jedzenie i prawdopodobnie godzą się na ryzyko (http://youtu.be/BpoK28EP_jE?t=5m28s).
Od niektórych rodzajów przymusu nie uciekniesz (chyba, że na bezludną wyspę) - stąd moje pytanie o zrzutkę na armię. To, że szwajcarzy wybrali przymus fluoryzacji wykracza poza moje rozumienie tej

[Vvornth]

Źródła, które są finansowane przez agendę (Iluminatii) z pewnością będą obiektywne, daj spokój. Wikipedia też ma monopol na propagandę w szkodliwych definicjach, których fakty są odmienne od opinii agendy.

@saneczki: Wygląda na to, że nie mamy o czym rozmawiać. Powodzenia w tropieniu reptilian.
Przy okazji, na jakiej podstawie twierdzisz, że to twoje źródła są wiarygodne? Nie bierzesz pod uwagę możliwości, że to ty poddajesz się praniu mózgu?

[dancap]

Wszystko pięknie tylko Polska to państwo w większości złożone z debili demokratycznych którzy lubią być zniewoleni przez polityków których sami wybrali, którzy mają państwo w dupie. Świetnie się ogląda bardziej rozwinięty kraj ale u nas to nie przejdzie i pewne elity polityczne jak i instytucje religijne do tego niedopuszczą. A najlepsze to nawet argumenty debili "ale Polska była długi czas pod komuną i teraz trzeba nadrabiać" nie ma przełożenia w kwestii czy

[soma115]

@dancap: Przed wprowadzeniem DB Szwajcaria była mega biedna a inteligencja ludzi rokowała jeszcze gorzej niż u nas.

[n.....2]

Wystarczyłoby jakby wszyscy chodzili na wybory.

[Z.....e]

@nico112: Statystyka jest nieubłagalna, bo jeśli Janusze dają się ponieść hasłom populistycznym, to niegłosująca mniejszość nie sprawi nagle odchylenia od normy. Jest sporo ludzi którzy są niby uświadomieni politycznie, głosowali zgodnie z przekonaniami na daną partię, a tutaj się okazuje, że dana partia która ma większość nie realizuje swoich postulatów programowych. Problem jest jedynie w rozliczaniu posłów z obietnic wyborczych na poziomie ogólnokrajowym, a że politycy nawet honoru nie mają, to

[Z.....e]

Coś jak "na złość mamie odmrożę sobie uszy".

@nico112: Nołp. Coś jak jestem 200km od miejsca zameldowania, jeśli mam wybór pomiędzy zrobieniem grilla żeby miło spędzić czas ze znajomymi, a #!$%@?ć się z biurokracją gdzie plebs i tak wybierze tych co zawsze, to wolę pogrillować.

To lud nigdy więcej nie powinien na taką partię zagłosować i byłoby po zawodach.

@nico112: W sprawie większych partii media robią dobrą robotę tuszując ich

[ibilon]

@soma115: Już cię zaorałem na Mikroblogu i najwyraźniej dotarło do ciebie, że w Szwajcarii nie ma tej twojej utopijnej demokracji bezpośredniej, ale zamiast zastanowić się nad samą ideą demokracji i przestać w końcu pleść bzdury jakby ci płacili, ty teraz zajrzałeś do słownika nowomowy i wyciągnąłeś termin "demokracja półbezpośrednia". Co to w ogóle znaczy "półbezpośrednia"? Jak coś może być "półbezpośrednie"? Albo jest bezpośrednie, albo nie jest. Wszystko co nie jest bezpośrednie

[soma115]

@ibilon: "demokracja półbezpośrednia" to termin wymyślony przez szwajcarów - bodajże przez Wolfa Lindera. Chodzi o to, że szwajcarzy nie podejmują każdej decyzji lecz tylko te kluczowe.
Szwajcarska demokracja to moja pasja. Uważam, że to duże osiągnięcie, które i nam mogliby przynieść korzyści. Dlatego poświęcam czas na uczenie siebie i innych na ten temat.
Pamiętam nasza rozmowę ale skoro tak bardzo nie podoba Ci się Szwajcaria to może wyjedź z niej.

[Nahcep]

@ibilon: Pewno, sam ukuł taki termin. Nie ma żadnych naukowców posługujących się tym terminem ( www.etnologia.uj.edu.pl/instytut/wydarzenia?ppid=56INSTANCE5oBZLlhIqkep&pplifecycle=0&ppstate=normal&ppmode=view&ppcolid=column-2&ppcolcount=2&groupId=11497829&articleId=38170773 ). Nie ma też książek, w których to pojęcie jest zawarte ( https://books.google.pl/books?id=06sr8GkMp08C&pg=PA19&lpg=PA19&dq=demokracja+półbezpośrednia&source=bl&ots=KluISHEA1Q&sig=ost6ynl7knNiBM2CmJS4yoFXKbI&hl=pl&sa=X&ei=PcHhVNysHomxaeSkgdAO&ved=0CCgQ6AEwBA ). Za granicą też nie znają takiego czegoś ( www.swissinfo.ch/ger/direkte-demokratie--das-volk-entscheidet/162376), a ich uniwersytety o tym milczą ( https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&ei=B8PhVMXKA8XwUsHHg6gP&url=http://www.ivr.uzh.ch/institutsmitglieder/kaufmann/archives/hs08/vorlesungen/StaReI_3_080923_gross.pdf&ved=0CEIQFjAL&usg=AFQjCNGLT_j2zw0NVqmh_TJGw3UWDmV-vQ ).

Nie zliczając przypadków, kiedy po prostu używa

[tfuj_pszyjaciel]

U nas też powinno tak być. Pierwsze pytanie: Czy chcesz zalegalizować związki homoseksualne, a drugie : Polska powinna być multikulturowa czy krajem o wartościach chrześcijańskich?.

[Halav]

@tfuj_pszyjaciel: Bez sensu są te pytania, pierwsze godzi w wolność osobistą, a w drugim nie wiadomo o co chodzi, jest nieokreślone.

[delbana]

@Halav: nie wymagaj za wiele. To bordo