W razie wojny Polska zostanie sama
Politycy nie chcą tego mówić publicznie, ale prywatnie przyznają, że nie mają już pewności, czy NATO byłoby zdolne przyjść im z pomocą, gdyby wybuchł kryzys z udziałem Rosji.
Zenon_Zabawny z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 132
Politycy nie chcą tego mówić publicznie, ale prywatnie przyznają, że nie mają już pewności, czy NATO byłoby zdolne przyjść im z pomocą, gdyby wybuchł kryzys z udziałem Rosji.
Zenon_Zabawny z
Komentarze (132)
najlepsze
Niektórzy mówili to samo w 1939r. Że Anglia i Francja nasi nie zostawią, że nam pomogą.
Historia nie jest po to, żeby ją rozpamiętywać i przez nią szukać nowych wrogów, ale jest po to, żeby wyciągać wnioski. A w tym kraju, chyba nikt tego nie robi.
(Lecha nie mylić z obecnym ten ma jednego brata)
Taką mam wizję silnej militarnie Polski :)
Cóż jakkolwiek brzmi to fajnie, a książkę Friedmana o prognozach na XXI wiek przeczytałem jednym tchem w 4
Przepowiednia źle odczytana być mogła.
Nie twierdzę, że Polska stała się krajem kompletnie pozbawionym znaczenia, ale wielką naiwnością, bądź megalomanią jest twierdzenie, że w przewidywalnej perspektywie odegramy jakaś istotną rolę w globalnej polityce
Opuszczamy NATO i zawieramy sojusz ekonomiczno-wojskowy z Chinami. Korzystamy ze współpracy gospodarczej, w zamian za co jesteśmy kanałem "przerzutowym" dla chińskich towarów do UE, a ChRL tylko czeka na działania militarne Rosji przeciw Polsce, by zaatakować od Wschodu i zająć Syberię, na którą od dawna ma apetyt.
Jedynym fajnym pomysłem jest utworzenie wspólnych wojsk z krajami grupy