Ja kiedyś u mnie w środku lasu znalazłem taki jakby pradawny dom, z mchem na dachu, otoczony dębami itp. Drugi raz nie mogę go znaleźć, nawet na google maps przetrzepałem cały ten las i nie ma. :) Ale ma zielony dach, więc może się maskować. Ech, ciekawe co to było. Nawet drogi nie było do niego, wtedy nie miałem czasu się przyjrzeć bardziej.
@Mark13: swojego czasu jak czytałem o nawiedzonych miejscach znalazłem historię o chłopcu który został pobity na śmierć na początku 19 wieku przez właściciela tych stawów i całej okolicy. Podobno pojawia się duch chłopca przy stawie tym przy stadninie w brzydką mglistą pogodę. Generalnie busa tej okolicy jest dosyć ciężka ja mam takie odczucie....
15 stycznia 1909 roku podczas polowania doszło do wypadku. Zygmunt Chłapowski, właściciel Turwi sprawdzając broń, śmiertelnie ranił swojego kuzyna i przyjaciela 26- letniego Kazimierza Mańkowskiego. Aby upamiętnić to tragiczne zdarzenie, w jego miejscu Chłapowski ufundował drewnianą kaplicę. Rok po wypadku 15 stycznia 1910 roku odbyło się jej poświęcenie. Projektantem kaplicy był architekt z Zakopanego Wróblewski. Kaplica została wybudowana w stylu zakopiańskim z drewna modrzewiowego.
Sam sie wyloguj z wykopu! Bardzo dobra akcja trzeba pokazac wladzy ze spoleczenstwo nie do konca ma wszystko gdzies. Ludzie jesli nie bedziecie chodzic na wybory to Was beda politycy cieplym moczem olewac.
Komentarze (15)
najlepsze
15 stycznia 1909 roku podczas polowania doszło do wypadku. Zygmunt Chłapowski, właściciel Turwi sprawdzając broń, śmiertelnie ranił swojego kuzyna i przyjaciela 26- letniego Kazimierza Mańkowskiego. Aby upamiętnić to tragiczne zdarzenie, w jego miejscu Chłapowski ufundował drewnianą kaplicę. Rok po wypadku 15 stycznia 1910 roku odbyło się jej poświęcenie. Projektantem kaplicy był architekt z Zakopanego Wróblewski. Kaplica została wybudowana w stylu zakopiańskim z drewna modrzewiowego.
@napalny: usuneli jakies znalezisko z plomieniem o lesie