Sieć kin Helios karze internautów za zakup biletów przez Internet!

Mało istotna sprawa, ale jednak irytuje. Sieć kin dolicza opłatę za zakup biletów przez internet 1zł/szt. (5%), co więcej bilety dopiero na seans za ponad 3 tygodnie, a oni już mają moją kasę... złotówka złotówką nikt nie...

Sieć kin Helios kara internautów za zakup biletów przez Internet!

Mało istotna sprawa, ale jednak irytuje.

Sieć kin dolicza opłatę za zakup biletów przez internet 1zł/szt. (5%), co więcej bilety dopiero na seans za ponad 3 tygodnie, a oni już mają moją kasę... złotówka złotówką nikt nie zbiednieje, ale świadomość frycowego za zakup przez internet jest średnio fajna, tym bardziej, że pojawia się ona jeszcze przed sposobem wyboru płatności i nie da się jej ominąć (karta, konto, płatności). Cóż chyba jednak wolą zatrudniać więcej osób w kinie skoro internet im przeszkadza.

ps tyt. filmu zasłonięty, żeby nie robić reklamy

[Soultronik]

Karze nie kara

[Z.....u]

@Soultronik: Sieć kin Helios Kara Mustafa

[Kulek1981]

To nie kupuj a rezerwuj. Ja rezerwuję sobie miejsca, zanim ktokolwiek w ogóle pomyśli, że w danym dniu można by pójść do kina. Rezerwacja nic nie kosztuje, można odebrać 30 minut przed pokazem, a potem skoczyć do marketu.

[W.....a]

@Kulek1981: dokładnie, też zawsze tak robię, stąd moje zaskoczenie o co niby chodzi. Wpadnę do kina te 30min wcześniej (nie raz mi się udawało wykupić miejsce i 20min przed filmem), skoczę kupić coś do picia/jedzenia na film lub przed filmem coś zjem, ew. zakupy jakieś i przychodzę 5-10min po rozpoczęciu jak skończą się reklamy a zaczną trailery :)

[niekarany]

@Kulek1981 @WykopowyEkspertPowraca: Niby mądre, ale... Jak mam być ponad godzinę w kinie przed seansem (30min rezerwacja + 20 min reklamy + 10 min trailery), to już mi się takie Wasze rozwiązanie średnio (to nawet mało powiedziane) podoba. Do jasnej k i 100 milicjantów idę do kina a nie do marketu. W tym przypadku autor płaci przez "automat" a nie przez kasjerkę dla której odprowadzany jest horrendalny ZUS, więc czemu pobierają opłaty?

[N.....m]

Ja wyeliminowałem ten problem ze swojego życia nie chodząc do kina.

[albionik]

W kazdym normalnym państwie zamawiając online dajmy na to bilet do Zoo,Aquaparku lub kina masz zniżkę..

[Kulek1981]

@albionik: Ale u nas masz całkiem pokaźne kwoty dla banku, za samą transakcję. Im podziękuj =]

[albionik]

@WykopowyEkspertPowraca: to,tez prawda, bez popytu nie ka podaży...tu złotówka i tam w skali roku robi sie z tego całkiem niezła suma

[Eoghan]

To nie jest przypadkiem opłata za płatność internetową? W sumie to sporo sklepów ma coś takiego, że jeśli wpłaca się kasę bezpośrednio na konto, a nie korzysta z PayU itp. to dają kilka % zniżki. Szybkie płatności pobierają kilka % od ceny biletu i to już wola sprzedawcy, czy na tym traci, czy to dolicza do kosztu - pierwszy z brzegu przykład to X-Kom gdzie przy płatności gotówką przy odbiorze ma się

[Eoghan]

@pepinoogorino: bo w kinie nie płacisz przez operatora płatności internetowych tylko bezpośrednio do Visa/Mastercard, z którymi musisz mieć osobne umowy. Czemu doliczają za każdy bilet? Tak jak napisałem, operatorzy płatności pobierają prowizję procentową od wartości zakupu - jeżeli kupujesz coś za 50zł to do nich idzie 3zł, a kupując za 100zł już 6 zł itd.

[pepinoogorino]

@code_rr: a ja okolo 20. Nigdy nie place online, ale placilbym, gdyby kosztowaly tyle samo lub 1zl wiecej na calej transakcji, bo tak 4 bilety przy jednej platnosci to juz 4zl. Jak dla mnie EOT.

[moko12345]

Cinemacity ma to samo

[dzbanek123]

@blparda: W Multikinie jest tak samo - "koszt dostawy sms 1zł". Sprzedaż przez internet nie jest w interesie kin, bo można bezkarnie przyjść 15min po rozpoczęciu reklam.

[yatis]

@dzbanek123: Tak samo możesz kupić wcześniej w kasie i przyjść 15 minut później...dla kina i tak nie ma to znaczenia bo mają płacone za reklamę albo ryczałtem albo od sprzedanego biletu.Więc kiedy ty przyjdziesz nie ma znaczenia.

[f.....s]

@dzbanek123: Tutaj chodzi o koszt obsługi płatności w głównej mierze. Wynosi gdzieś około 60 groszy plus może doliczają sobie koszt SMS'a i do pełnej złotówki zaokrąglają żeby utrzymanie systemu się zwróciło częściowo

[m.....3]

Taki sam debilizm jest w Irlandii. Tam placisz 2.5 Euro frajerskiego za kupowanie online. Bravo. A jak nie przyjdziesz na seans to oczywiscie kasa przepada. Nie widze sensu kupowac biletow do kina online. Tam przynajmniej sa wszedzie automaty i mozna szybko na miejscu karta kupic.

[r.....d]

To chyba kara za brak słuchania pytań konkursowych przy kasie ;-) Bo kupisz bilet on-line to od razu wchodzisz do kina. A kupując przy kasie możesz zostać przez sprzedawcę zachęcony do kupna popcornu i pewnie co któraś tam osoba (załóżmy, że co 20) skusi się na popcorn

[ipkis123]

Nie chcesz, nie kupuj. Nie karze, ale dolicza sobie dodatkową opłatę, do czego ma prawo.