@Drummer: spełniło swoje zadanie, zapamiętałeś już pana i jego znak rozpoznawczy - tak samo, jak np. bardziej znane: "cześć, tutaj Tomek Kopyra z blogu blog.kopyra.com".
Przez cały film miałem wrażenie, że prowadzący ma nieproporcjonalną głowę do reszty ciała :) aczkolwiek oglądałem z wypiekami na twarzy ;) aha - nic nie brałem :P
@ko_rben: xD łeb jak sklep. PS: Ja jak kupuje czapki to biorę największe i nadal czapka czasem ciśnie... 60 cm obwodu #!$%@?. Jak byłem młodszy to jeden koleś mówił na mnie żarówa xD
Wykop i subskrypcja - chociażby dlatego, że wyjaśniła się (amatorowi) zagadka pionowych i poziomych prostokoncików wokół punktów ostrzenia i to dlaczego przekomponowywanie psuje jednak trochę ostrośc.
@ShooleR: Jest. Taki sam komentarz napisałem mu na jutubie, ale potem go usunąłem, bo przecież w dalszej części materiału wyjaśnia bardziej dokładnie jak jest.
Ciekawy materiał, ma świra koleś że fotografuje na tak małej głębi ostrości, że musi zwracać uwagę czy złapało na źrenice czy rzęsy :O Jestem fotografem teoretykiem (xd) ale po ostatnim weselu, zdjęcia które robiłem ajfonem jako gość poszły do albumu a pro fotograf został wykopany bo spaprał robote :p
@prawdziwek: no bo tak jest... pierwsze primo - sprzęt to #!$%@?, obiektyw f/1.4 to #!$%@? - liczy się tylko mózg fotografa i tak ajfonem ktoś zrobi lepsze zdjęcia niż ktoś inny Hasselbladem 200 megapikseli... po drugie primo ajfon ma tak małą matrycę że chyba nie sposób zrobić nieostre zdjęcia, softowo podbijane są kolory na max'a i wyglądają super słitaśnie a fotograf pro będzie się czaił w lightloormie czy nie przegiął z
No to chyba oczywiste, że telefon nie jest wstanie zastąpić dobrego aparatu.
@saneczki: Najlepszy telefon nie jest w stanie równać się z dowolnie tanią lustrzanką i obiektywem za 500 zł. Zwyczajnie nie przeskoczysz fizyki.
Ale jestem także zdania, że najważniejsze są umiejętności a potem sprzęt, nigdy odwrotnie.
Sprzęt bez umiejętności jest niczym ale umiejętności bez sprzętu ograniczają. Ja po zakupie pierwszego cyfrowego aparatu (małpki) i popstrykaniu przez rok zrozumiałem czego mi
Komentarze (83)
najlepsze
aczkolwiek oglądałem z wypiekami na twarzy ;)
aha - nic nie brałem :P
@saneczki: Najlepszy telefon nie jest w stanie równać się z dowolnie tanią lustrzanką i obiektywem za 500 zł. Zwyczajnie nie przeskoczysz fizyki.
Sprzęt bez umiejętności jest niczym ale umiejętności bez sprzętu ograniczają. Ja po zakupie pierwszego cyfrowego aparatu (małpki) i popstrykaniu przez rok zrozumiałem czego mi
Komentarz usunięty przez moderatora