Tak, życie ludzie we Francji jest warte więcej niż jakichś tam murzynów w Nigerii. Pomimo tego, że media i politycy będą mówić, że tak nie jest to po czynach jednych i drugich widać jaka jest prawda. W Pakistanie niedawno terroryści wybili w szkole kilkaset dzieciaków i co? Były marsze i smutne wpisy ma Twitterze? Nie. Bo my, biali ludzie Europy, Ameryki Północnej oraz Australii i części Azji (część żółtych) solidaryzujemy się tylko
W Afryce wybijają się "od zawsze" i to w takich liczbach, że już przestało to robić na kimkolwiek wrażenie. W Europie zabicie nawet 5 osób na raz robi "furorę" medialną. Smutne, ale prawdziwe.
Nawet nie życie obywatela Francji - chodzi o samych dziennikarzy, czyli ludzi którzy uważają się za lepszych niż inni (podobnie jak artyści i politycy) i mają siłę, aby przekazać swoją opinię innym. Kiedy gdzieś na świecie ginie jakiś dziennikarz, to media solidaryzują się z kolegą po fachu i ogłaszają to w każdym kraju - bo jak to? Przecież tak nie można. Gdy giną normalni ludzie to coś tam ktoś tam wspomni i
Komentarze (81)
najlepsze
Tak.
Odpowiadam: Tak.
Pomimo tego, że media i politycy będą mówić, że tak nie jest to po czynach jednych i drugich widać jaka jest prawda.
W Pakistanie niedawno terroryści wybili w szkole kilkaset dzieciaków i co? Były marsze i smutne wpisy ma Twitterze? Nie. Bo my, biali ludzie Europy, Ameryki Północnej oraz Australii i części Azji (część żółtych) solidaryzujemy się tylko
Kiedy gdzieś na świecie ginie jakiś dziennikarz, to media solidaryzują się z kolegą po fachu i ogłaszają to w każdym kraju - bo jak to? Przecież tak nie można. Gdy giną normalni ludzie to coś tam ktoś tam wspomni i