A ja mam nadzieję że kiedyś Polacy nie będą musieli uciekać w szarą strefę internetowej sprzedaży.Internetowym czy technologicznym tygrysem to my nie jesteśmy - są proste i czytelne powody popularności tego kanału dystrybucji. Gorzej że nic nie zapowiada oderwania od koryta populistów wyznających bolszewicką "politykę" gospodarczą.
Komentarze (1)
najlepsze