Ja rozumiem, gdyby to było we mgle, ale czy ci ludzie nie mają oczu? Mimo, że film przyspieszony, to wydaje mi się, że w tym przypadku jednak nie dostosowane prędkości do warunków na drodze dało takie efekty.
A i filmik z ruskiej strony, pewnie mają polewkę jak te amerykańce to jeźdźić nie potrafią jak na drodze prawie śniegu nie ma... :)
@Hailer: Jak to "Ci" ? Jak widać na filmie wszyscy kierowcy tak jeżdżą. Jak już jedziesz na prostej drodze godzinę lub cztery fizycznie uśpisz czujność, za kółkiem są ludzie a nie maszyny. Autostrada jest od zapir%%%nia. Nie bez powodu jest zakaz zatrzymywania się i żadne przechodzące kaczki nie są wymówką. PS: Na oryginale wcale tak szybko nie jechali.
No ale na zdrowy rozum, jak masz takie warunki na drodze, to nie zapierdzielasz?
@Hailer: Najważniejsze to nie pozjadać wszystkich rozumów. Jak masz do pokonania 300km to się do warunków i drobnych poślizgów przyzwyczajasz. Jedziesz tyle ile uważasz, ja nie odpowiadam za umiejętności innych tylko za swoje.
Niech mi ktoś powie, jak wygląda w takim wypadku dochodzenie ubezpieczycieli i policji winy? Jest jeden winny, czy każda kolizja jest rozpatrywana oddzielnie? Bo o ile jeden ciąg kolizji przez jednego kierowcę jest prosty, to jak już oni zjadą, ale po chwili kolejny walnie w auto które już powiedzmy stało na poboczu, to staje się kolejnym winnym osobnego zdarzenia drogowego przez niedostosowanie prędkości itp?
Dwie rzeczy rzucają się w oczy: brak instynktów samozachowawczych u niektórych poszkodowanych (stoją na środku drogi po stłuczce). Dwa - któś mógł podbiec 100m wcześniej i chociaż machać witkami - zawsze ktoś może by się zastanowił WTF i trochę zwolnił... Trochę zaskakuje też, jak dobrze kierowcy tirów sobie w tej sytuacji radzili.
Ludzie nie patrzący lusterka w takich sytuacjach, wielu nie zrobiło miejsca innym nadjezdzajacym szybciej z tyłu i szukającym miejsca obok. Niektórzy nawet zatrzymują się w najlepsze na pasie i zadowoleni.
Mnie rzucila się w oczy taka ciekawostka: Ciężarówki o wiele szybciej hamują w takich warunkach, niż osobówki, czyżby ich masa pomagała przebić się przez śnieg do asfaltu?
@Mibars: Raczej duży nacisk jednostkowy powoduje topienie się śniegu/lodu pod oponą co powoduje że nie traci ona przyczepności. Miedzy innymi z tego powodu lepiej jeździć w zimie na węższych niż w lato oponach.
Typowy amerykański kierowca aby uwierzyć że droga jest oblodzona musi najpierw zobaczyć to w TV. Ci co tak walą jeden w drugiego - nie oglądali rano TV
Podstawowa zasada bezmozgiego kierowcy: jak klepniesz lekko w barierkę tak ze zarysujesz tylko zderzak to nie zapomnij wyjsc z auta by popatrzeć, stan najlepiej za nim i czekaj aż będą cie tluc z każdej strony. Po tym jak spowodujesz rozpierduche na kilka kilometrów krzycz głośno ze inni nie dostosowali prędkości!
'Murica. Nieważne czy pada, czy ślizgawka - wszyscy razem na pełnej k**wie -jeśli tylko wyjadą z domu (bo nam się zdarzało w Teksasie, że w "normalnych" warunkach zimowych byliśmy niemal jedynymi, którzy docierali do biura)
@IdzieGrzesPrzezWies: A4, odcinek bez żadnych robót, noc, mgła na tyle, że wszyscy poza TIRami na przeciwmgłowych jechali: jadąc 90km/h byłem jednym z odważniejszych, a na odcinku 100km wyprzedziło mnie może z 5 samochodów. Nie jest tak źle ;-)
@KierownikW10: Też mi się tak wydawało, dopóki nie kupiłem sobie niedawno samochodu i nie doświadczyłem stylu jazdy polskiej Januszerki. Czy deszcz, czy mgła - wyprzedzanie na trzeciego, na dziesiątego, na zakrętach, na ciągłej... 8 metrów odstępu między mną a autem z przodu? "Jam jest wytrawny kierowca, ja muszem tam wjechać, a temu z przodu siądę na zderzaku żeby się pospieszył, stawka jest wysoka - 5 minut szybciej u celu" ( ͡
@tank_driver: co masz na mysli piszac, ze w zakrecie samochod hamuje tylko jednym kolem? Sam czesto stosuje technike hamowania silnikiem, bo ma ona sporo zalet, ale byc moze nie jestem swiadomy czegos co warto wiedziec
Komentarze (69)
najlepsze
A i filmik z ruskiej strony, pewnie mają polewkę jak te amerykańce to jeźdźić nie potrafią jak na drodze prawie śniegu nie ma... :)
@Hailer: Jak to "Ci" ? Jak widać na filmie wszyscy kierowcy tak jeżdżą. Jak już jedziesz na prostej drodze godzinę lub cztery fizycznie uśpisz czujność, za kółkiem są ludzie a nie maszyny. Autostrada jest od zapir%%%nia. Nie bez powodu jest zakaz zatrzymywania się i żadne przechodzące kaczki nie są wymówką. PS: Na oryginale wcale tak szybko nie jechali.
@Hailer: Najważniejsze to nie pozjadać wszystkich rozumów. Jak masz do pokonania 300km to się do warunków i drobnych poślizgów przyzwyczajasz. Jedziesz tyle ile uważasz, ja nie odpowiadam za umiejętności innych tylko za swoje.
Edit: ach te ichne formaty dat.
Ciekawe czy nie mają też zwyczaju zapalać awaryjnych jak coś się dzieje. Bo te to już by chyba było widać.
Gdzie ci ludzie mają głowy to ja nawet nie...
ALE TO BYŁO DOBRE
Bo czuje że i tak mimo twojej jazdy na jedynce źle się to skończyć może.