Włoska szkoła rezygnuje z szopek bożonarodzeniowych, aby nie urażać uczuć...

Zdaniem dyrektora szkoły, prezentowane w szopkach figurki przedstawiające biblijne postacie Jezusa, Maryi, Józefa czy pasterzy mogą „dyskryminować” uczniów innych wyznań.

[K.....e]

A u mnie wczoraj muslimska przedzszkolanka opowiadala mi z usmiechem jaka zabrali dzieci do pobliskiej szkoly, zeby zobaczyc szopke i tlumaczyli im cala historie ( jest to jedyna nie biala przedszkolanka). Nikt nie robil problemu, gdy byl Ramadan to byl Ramadan week i tlumaczyli dzieciom o co chodzi mimo iz muslimskich dzieci jest tam ok 3.

[drzpamer]

Kolejny przykład idiotycznej "postępowej" polityki. Skoro tam zależy im na rzekomej równości i przeciwdziałaniu dyskryminacji to również powinni zrównać prawa dyrektora z prawami uczniów tak, aby ci ostatni mogli również zarządzać sobie szkołą. To dopiero będzie droga "nowoczesności i postępu", tylko ciekawe dokąd ona by doprowadziła?

[Zyd_Suss]

No bo komu potrzebna taka szopka

[L.....n]

Żeby nie raziło ateistów i wyznawców innych wyznań najlepiej znieść te święta w p!??u.

[Uwodziciel]

@Wczorajsza_Ryba: Jak w Katyniu.

[M.....r]

Właśnie urazili moje uczucia.

[lycamob]

Dekoracje świąteczne związane z religią według mnie to miejsce w domu.

Budynki publiczne według mnie powinny być neutralne, czyli poza znakami narodowymi nic więcej, żadnych obrazów świętych itd.

A co do dekoracji ulic, to kwestia większości narodu danej religii.

[stawo73]

Budynki publiczne według mnie powinny być neutralne, czyli poza znakami narodowymi nic więcej

@lycamob: A czy chcąc być konsekwentnym w „neutralności” nie powinno się także zakazać znaków narodowych? Taki na przykład Niemiec z Opolszczyzny może poczuć się urażony, gdy w urzędzie natknie się na polskie godło lub flagę, czyli symbole narodu, które od 1000 lat stoi na przeszkodzie ekspansji państwa niemieckiego na wschód. A przecież także i z jego podatków jest

[mklj]

@lycamob:

Nazywanie doktryny fundamentalnego ateizmu zakazującej publicznych demonstracji wiary obywateli "neutralną" przekracza granice śmieszności.

Przez blisko 60 lat Polska podążała za bolszewicką idea ateizacji przestrzeni publicznej, już wystarczy.