na początku chciałem napisać że dokładnie takie same toalety widziałem na Ukrainie, ale jak zobaczyłem ten fajny sposób mycia 'muszli' oraz podłogi to się zdziwiłem :D
ja obstawiam że tam była jeszcze jakaś rurka która kierowała tą wodę bardziej w dół, ale z racji ciśnienia po prostu ją wyrwało
a ja właśnie widziałem podobne toalety. Tylko teraz już nie pamiętam gdzie. Najprawdopodobniej w Grecji na plażach i pisało, że ekologiczna. A zapach był okrutny.
Komentarze (112)
najlepsze
.
.
(klozetowej)
Komentarz usunięty przez moderatora
ja obstawiam że tam była jeszcze jakaś rurka która kierowała tą wodę bardziej w dół, ale z racji ciśnienia po prostu ją wyrwało