Polska rekordzistą w UE. Z kraju ucieka najwięcej wykwalifikowanych specjalistów

W ciągu ostatnich dziesięciu lat aż 250 tys. wykwalifikowanych osób w Europie zmieniło miejsce zamieszkania z powodu pracy. Polska pod tym względem nie ma sobie równych - jesteśmy najczęściej drenowanym krajem.

[rt_of_vnt]

Bardzo dobrze. I nawet mi nie szkoda - popatrzcie - 50% populacji ma to w dupie, a 50%, która się ruszyła w lokalnych wyborach zagłosowali na takich co właśnie doporowadzili do takiej sytuacji. Potem ździwko, że nic nie ma ... a co ma k!?%a być jak jedyni ludzie, którzy mogli by pośrednio albo bezpośrednio wpłynąć na kształt gospodarki znajdują zajęcie gdzieś, gdzie ludzie z głową kierują państwem.

[rt_of_vnt]

@lycamob: zagranicą się nie siedzi, tylko ŻYJE - pojedź - zobaczysz.

[rt_of_vnt]

@robertK: UK

[bartoszw1982]

Jestem jednym z tych nieudaczników i patoli, którzy nie radzili sobie w kraju i wyemigrowali. Pracowałem w Polsce ok. 7, lat. Moja ostatnia pensja wynosiła 4200 netto PLN. Jestem już tak zdegenerowany, ze nie myślę o powrocie.

[bartoszw1982]

@olier1: Tylko, ze ja nie zarabiam minimalnej, tylko średnią :D

[intruzzz]

@bartoszw1982: 6000 brutto na polskie warunki to tak zle? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[_sn]

jako jeden z tych co wyjechał się wypowiem. bo po ponad roku pracy jako programista w korpo w Dublinie, wracam do Polski wiecie dlaczego? bo tu się żyć nie opłaca. koszty życia w Dublinie są lekko licząc 3 krotnie wyższe, podatki wyższe o pare % a zarobki? Aktualnie w Polsce dostane tylko 30-35% mniej.

powody takiego stanu rzeczy jest są generalnie dwa. po pierwsze w Polsce wiele firm pracuje dla zagraniczncznych klientów.

[KASH1978]

@_sn: No niestety graduate nie ma ciekawie cos pomiedzy 27-32k rocznie. Pracuje w Dublinie w znanej firmie IT od okolo 6ciu lat i jakos na zarobki nie nazekam. Co do glownego tematu w moim zespole jest okolo 60 ciu specjalistow z calego swiata z czego 30% to polacy. Moj brat pracuje dla innej firmy IT ma podobne zarobki i podobny procent polakow w zespole .Malo tego oprocz moich znajomych ktorzy

[_sn]

@kici666: teraz c# i trochę c++, zatrudniony jego graduate hire. wcześniej(w trakcie studiów) rok flex potem 2 lata java j2ee. porównuje z Poznaniem, Krakowem i Wrocławiem ale różnice w średnich wynagrodzeniach między Warszawą a Poznaniem czy Wrocławiem nie przekraczają 300zł

pewnie, gdybym tu został jeszcze ze rok czy dwa to bym skończył z pensją o 50% w góre lekko(bo już mam nawet wyższe oferty na linkedin). ale zbyt wiele mnie

[F.....e]

Proponuję więcej obciążeń podatkowych, obostrzeń związanych z zakładaniem i prowadzeniem firm, to jeszcze 50 lat nasza gospodarka będzie się czołgać, a ludzie będą stąd wyjeżdżać.

[Arhus]

@FollowTheSmoke: zostanie nasrac, wbić widły i postawić wartownika

[gitarzysta]

Czytam co jakiś czas artykuły w takim klimacie i naprawdę przykro się człowiekowi robi. Przecież to jest pop%?$##$one do granic możliwości. Naprawdę nigdy nie sądziłem, że tak szybko może dojść do takiej sytuacji. Z drugiej strony to powiem Wam, że akurat u mnie w rodzinie, nawet ze strony narzeczonej są ludzie, którzy naprawdę są mistrzami w swoim fachu i nigdy nawet przez myśl im nie przeszło, że mogli by na stałe wyjechać

[kajttek]

@gitarzysta: Akurat z fachową wiedza na temat światłowodów też by w Polsce dostał robote od ręki.

[Iudex]

No, to teraz postawmy zasadne pytanie. Czy nasza gospodarka jest gotowa do przyjęcia rzeczonych specjalistów? Mowa jest w artykule o lekarzach - no przepraszam Was, mam wielu znajomych którzy kończyli studia lekarskie. To ile kłód rzuca im się pod nogi zanim mogą podjąć pracę w zawodzie to jest niesamowite, a i tak wielu z nim nie jest to dane. Krótko mówiąc - nie ma ich gdzie zatrudniać. Mam kumpla, który jest inżynierem

[Zhai]

@Iudex: U nas nie ma po prostu przemysłu technologicznego. Rolnictwo, górnictwo, usługi, biurokracja. Automatyk to może sobie co najwyżej zostać operatorem, a to mało kreatywna praca.

[akslop]

Ludzie cały czas emigrują a nie, że to taka fala. W Polsce aby godnie żyć trzeba zapie&^&&%dalać i tyle. Jeżeli masz układy to jeszcze będziesz miał w miarę spokojniej ale też bez szału. Ludzie emigrują bo chcą normalnie żyć, pójść do pracy na 8 godzin wrócić zjeść obiad z rodziną i co miesiąc dostać odpowiednie wynagrodzenie za swoją prace. W Polsce niestety ludzie zapieprzają po 8 - 12 godzin dom służy im

[M.....s]

Wole być według wielu wykopków nieudacznikiem i patolem i zarabiać w innym kraju niż chełpić się jakim to ja nie jestem specjalistą i za marny grosz tyrać i być wykorzystywanym. Pamiętajcie że wam też drodzy specjaliści z wykopu może wydarzyć się taka sytuacja kiedy jedynym wyborem będzie wyjazd za granicę. Przypominam także że nie każdemu było dane zostać specjalistą w jakimś fachu tak jak wam cwaniaki. Kiedyś życie was rozliczy a ludzi

[G.....d]

Tyle, że my mamy za słabą gospodarkę, żeby mieć tylu specjalistów. Po co nam więcej automatyków, niż w Anglii jak tam jest więcej fabryk. Żeby mądrzy ludzie zostali musi być robota dla mądrych ludzi.

[JavaDevMatt]

Z klasy mojego brata (rocznik 86) 2 osoby zostaly w kraju. U mnie (rocznik 90) jakos 1/3 na stale za granica siedzi - tendencja wzrosotwa. Oficjalne dane sa mocno zanizone.

[k4d0]

W dużych miastach jest na odwrót. Większość zostaje. Ten sam rocznik.

[B.....r]

@k4d0: Ale Polska to nie tylko Warszawa i Kraków. A jak już ktoś musi się przeprowadzić, to tak, żeby mu się to maksymalnie opłacało, a nie po to, żeby mieć jakąkolwiek robotę albo 500 zł więcej. Dlatego tak wielu ludzi emigruje od razu za granicę, duże miasta traktując ewentualnie jako przystanek na studia.