Papież [l. 77] ogłasza, że teoria ewolucji i Big Bang nie są sprzeczne z wiarą
Po tym jak kilka pokoleń naukowców potwierdziło, że nie są niezgodne z rzeczywistością, dołączył do nich KRK. Już wcześniej mówił o tym JPII, teraz F1 to potwierdza. Oczywiście papież nadal wymaga boskiej ingerencji w sam akt stworzenia. Ale tylko na początku.
Sierkovitz z- #
- #
- #
- #
- 235
Komentarze (235)
najlepsze
Gwoli ścisłości, papież jest nieomylny tylko wtedy, gdy wypowiada się w specjalnym trybie, tzw. ex cathedra, w tym przypadku na pewno to nie miało miejsca. Poza tym miałbym wątpliwości, czy ewolucja to sprawa wiary ;)
Gdyby katolicy nie uznawali teorii ewolucji, wyszliby na idiotów. Szkoda tylko że przez wieki na poważnie traktowano biblijny opis stworzenia świata, aż tu nagle... ups, argumenty za silne, trzeba przyznać ewolucjonistom rację, powiemy że to była tylko przenośnia. Ale oczywiście wątpliwości już nie mają co do gadających krzaków, czy żyda chodzącego po wodzie. Przenośnia w biblii została użyta tylko i wyłącznie
W dodatku tam ludzie nie rozumieją co znaczy "teoria" oraz zupełnie nie rozumieją na czym polega ewolucja, podając argumenty typu "mam rybkę czemu nie wyewoluowała w psa I CO TERAS ATEIŚCI"
Chodzi o to bracie, że rozpoczyna się najpotężniejsze zwiedzenie w historii ludzkości od niepamiętnych czasów !
Wąż starodawny,
który się zwie diabeł i szatan,
ZWODZĄCY CAŁĄ ZAMIESZKANĄ ZIEMIĘ,
został strącony na ziemię,
a z nim strąceni zostali jego aniołowie" Ap 12, 9
PS. Jestem ateistą.
Po prostu, inteligentnie zaprojektowane prawa fizyki (co za tym idzie chemii, biologii...) wydają się być bardziej racjonalne niż np. Teoria o Multiwersum.
Tak odnośnie samego nazewnictwa- przykra refleksja.
Cóż zrobić, niby w XX i XXI wieku świat strasznie poszedł do przodu a jednocześnie mamy (w dyskursie społecznym) straszne klapki. Już nie