Zgadzam się, może te filmy przedstawione na filmiku nie są jakimś wielkim dziełem filmowym, ale w sobotni wieczór przy piwku chętnie bym sobie je jeszcze raz obejrzał, a teraz to tylko te gnioty romantyczno-komercyjne robią, aż się nie dobrze robi jak widzę te gówno na reklamach.
Komentarze (3)
najlepsze