Ania w dzieciństwie miała jakiś problem, a teraz dobrzy ludzie z akcji charytatywnej pozwalają jej się wyżywać na telewidzach co 30 minut. -'Dobrze jej to idzie!'
O kurde, czytam ten artykulik, jestem dokładnie przy drugim akapicie (o częstotliwości) i w tym momencie słyszę "jestem Ania i jestem slamerką". Myślę WTF?! Przecież nie włączałem filmiku dołączonego do teksu. Ale telewizor miałem włączony...
Komentarze (40)
najlepsze
Ania w dzieciństwie miała jakiś problem, a teraz dobrzy ludzie z akcji charytatywnej pozwalają jej się wyżywać na telewidzach co 30 minut. -'Dobrze jej to idzie!'
Bylem przekonany, ze to jedna z reklam "Wyslij SMSa, pomoz dzieciom".