W rzeczywistości osoby, które podadzą swój numer w zalinkowanej na profilu bramce narażą się na wielkie koszta. W rzeczywistości bowiem wykupią płatną subskrybcję SMS-ów za 20 zł tygodniowo.
Czyli co, podam czyjś numer i ta osoba będzie płacić? Ktoś tu chyba mija się z prawdą.
@ghostface: to nie tak, musisz wysłać darmowy sms z kodem na jakiś numer i wpisać pin na stronie. Moja żona ostatnio szukając pracy spotkała podobny przekręt, wysyłasz CV i dostajesz odpowiedź, że są zainteresowani współpracą tylko trzeba wypełnić formularz do pobrania a tam na stronie coś w stylu potwierdź swój numer telefonu i przekręt. Dobrze, że dziewczyna ogarnięta i usłyszałem tylko 'chcą mnie na coś naciągnąć ale jeszcze nie wiem na
@adek_sggw: coś słabo znasz to prawo Darwina, ono mówi między innymi o tym, że szanse na przeżycie nie są równe, jak ktoś jest takim idiotą jak w tym wykopie to znajduje się na najlepszej drodze do potwierdzenia darwinowskiego prawa.
@lawostol1: Nie obraź się, ale trochę pieprzysz głupoty. Jest masa ludzi, którzy mają znajomych gdzieś za granicą, czy gdziekolwiek indziej i jedyną formą kontaktu (w dodatku bezpłatnego) jest właśnie facebook. Dodatkowo, jeżeli interesuje Cię jakaś akcja społeczna, bądź jakaś firma, jest bardzo duża szansa, że mają na facebooku swoją stronę, dzięki czemu dowiesz się więcej na interesujący Ciebie temat, więc nie mów, że każdy, kto ma tam konto jest idiotą. Równie
A co jeśli właścicielowi tego fanpejdża nie starczy kasy z smsów na kupienie tych czekolad? I co, a może to porządny człowiek i z własnych pieniążków dołoży? Łatwo oceniać po pozorach. Rozdają czekolady i jeszcze im źle. W dupach się poprzewracało co niektórym od tego dobrobytu.
Komentarze (196)
najlepsze
Czyli co, podam czyjś numer i ta osoba będzie płacić? Ktoś tu chyba mija się z prawdą.
Komentarz od czapy.
(*z orzechami)