Może ktoś wyjaśnić na jakiej to działa zasadzie? Podejrzewam że przed zaatakowaniem czegoś, hakerzy raczej nie wypełniają ankiety w której podają dane wyświetlające się na tej stronie.
No właśnie sam się zastanawiam na jakiej zasadzie ta strona generuje taką wizualizację ataków? Jak dla mnie to raczej nie możliwe, chyba że ta strona ma dostęp do jakiegoś wielkiego ogólnoświatowego systemu monitoringu wszystkich kluczowych routerów, serwerów. Sam nie wiem jak oni to ugryźli od strony technicznej. Do tej pory widywałem strony, na których co najwyżej była lista zaatakowanych serwerów, w raz z krótkim opisem czego atak dotyczył i jeśli to możliwe
@eth0: Prawdopodobnie któryś z popularnych IDS-ów/firewalli ma domyślnie włączone raportowanie o wykrytych atakach do producenta, który z kolei udostępnia te dane w sieci...
Komentarze (7)
najlepsze
Druga możliwość jest taka , że ta strona to fejk.
Nawet terroryści mają głęboko w dupie "największego" amerykańskiego sojusznika...