Trochę z historii (dla lemingów). -
Tusk 19.06.2014 r. cytuję:
"Jeśli ma być tak, że o trwaniu polskiego rządu decydują ludzie, którzy zakładają nielegalne podsłuchy, to ja się na to nie zgadzam - mocno mówi premier. "
Tusk parę lat wcześniej, cytuję:
"Jestem poruszony zawartością tych taśm. Dziękuję dziennikarzom, za wspieranie demokracji poprzez ujawnienie kompromitującego przypadku skandalicznej korupcji politycznej jakiej dopuścił się PiS. Miliony Polaków mogły poznać dzięki tym nagraniom kulisy kuchni politycznej kompromitującej obecny rząd... Dzisiaj wszyscy przyzwoici ludzie muszą się domagać natychmiastowego skrócenia kadencji Sejmu i dymisji rządu..."
Tak, to dokładnie słowa Tuska po aferze taśmowej... jednak z 2006 roku, gdy rządził PiS.
Co zrobił Donald Tusk w 2006r - wtedy szef partii opozycyjnej?
Otóż rzekł
"PO oczekuje natychmiastowego zwołania posiedzenia Sejmu w dniu dzisiejszym, aby rozpatrzyć w trybie natychmiastowym wniosek PO o samorozwiązanie Sejmu". Korupcja, próby przekupywania posłów, zaangażowanie w ten haniebny proceder najwyższych urzędników państwowych to powody, dla których składamy ten wniosek"
Komentarze (33)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora