'Homeland' w realu. Amerykanie odzyskali bohatera czy zdrajcę?
Zwolniony w weekend i fetowany w USA amerykański sierżant, który spędził u talibów pięć lat, może być nie bohaterem, ale zdrajcą. Jego koledzy opowiadają, że przed porwaniem zdezerterował, a inni żołnierze zginęli, próbując ratować mu życie.
Zircon z- #
- #
- #
- 35
Komentarze (35)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
;-)
Dlatego skończyłem po 1. sezonie, jego zakończenie mnie zadowoliło, a zwrotu akcji nie wziąłem pod uwagę. Z resztą oglądałem to, bo wszystkie inne dobre seriale obejrzałem. Może podrzućcie jakiś dobry serial na wieczory( ͡° ͜ʖ ͡°)
serio, karzesz nam płacić złotówkę za czytanie "gówno prawda"?
wszystko przez ten nowy, zajebisty wykop
ej chyba wypiszę się stąd, bo czytanie przestało mi sprawiać przyjemność i nawet głupich powiązanych nie widać
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
http://en.wikipedia.org/wiki/Duty_of_care
http://www.ijreview.com/2014/06/143437-american-soldier-served-bowe-bergdahl-casts-doubt-official-story-fears-reprisal-obama-administration/#prettyphoto[143437]/17/
nie ulega wątpliwości, że wyszedł sam bez pozwolenia co jest 'AWOL'. Więc skąd wniosek, że prawdopodobnie zostanie sądzony za zdradę lub dezercję? Bo przeczytałeś maila którego podobno napisał, albo opinie kolegów z wojska? Śmieszy mnie takie gdybanie.